Mamy listopadowo-grudniowe 2014 cz.8

Cześć,
postanowilam założyć nowy wątek, bo tak przewijam i przewijam;-)

Link do starego:
http://forum.trojmiasto.pl/Mamy-listopadowo-grudniowe-2014-cz-7-t566144,1,130.html

Listopad

Józefina 1.11
xmuchomorkax 2.11
ana_zaba 06.11 chłopiec (Oliwer) / Zaspa
Gagata 8.11 - z przesunięcie ostatnio na 3/11 -chłopiec - Zaspa
Gosia9 8-10.11 syn/Wejherowo
MamaMalejM 10.11
DagaJaga 10.11 synek
fasolek 11.11
onaa156 13.11 córka
Madlenn69 13.11
zlota 13.11
ewelkaet 14.11 synek / Redlowo
styczniowka82 15.11/córka
Karotka 16.11
wiolka210 17/21.11 synek
Agam205 14/22.11 córka/zaspa
Dimis 19/22.11 córka/redłowo
emkarc 19.11 syn/kliniczna
ariba20 26.11 zaspa
mamma(mia) 27.11 córeczka /Redłowo

Grudzień
Takaja_84 (-cytrynowa) 1.12
Chocolate 4.12
dorotek 6.12
Alfikowa 8.12 Synek/swiss
alicjja73 10.12
victoria221 10.12
Jun87 10.12 córka/ Redłowo
iwonus.p 14.12/9.12 synek/Wejherowo
Oleczkaa 15.12 córeczka/ Redłowo
~asia 21.12x
Lenson 22.12. /Kliniczna
zosiasamosia 23.12
Inka.ja 25.12
Juditt 26.12 córeczka/Wejherowo
anesia 26.12 córeczka/Kliniczna
Ewkaa 27.12 córeczka/Kliniczna
Kajtka 28.12 synek
Nina80 30.12 - obecnie 25-28.12 / córeczka/ Kliniczna
Kama 31.12
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy listopadowo-grudniowe 2014 cz.8

Cześć ;-)
My tez jeszcze w łóżku, ale śniadanie juz zjadlam, bo byłam mega głodna, ale zauwazylam ze apetyt mi się mega zmniejszył;-)
U nas noc tez w miarę spokojnie, poza 5 krotnym wstawaniem;-)
Styczniowka, juz niedługo;-) troszkę czeka nas cierpliwości i przyjdzie;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy listopadowo-grudniowe 2014 cz.8

Hej,

Rene Spojrz na moj suwaczek chodzi mi o opis ;) my ze Styczniowka jestesmy praktycznie na tym samym etapie takze jest to mozliwe zeby z radoscia czekac na skurcze na tym etapie ;) Moja ginekolog tez powiedziala ze mam ppczekac do teraz i smialo moge rodzic :)
Masaz olejkami jest chyba pomocny ale na kilka tygodni przed porodem tak cos mi sie kojarzy

Styczniowka Odszedl Ci czop to i tak dlugo nie pochodzisz juz ;) Mnie tylko podbrzusze boli i czesciej brzuch mi sie napina i to wszystko :/
Jakbym umiala wkrecac to z checia na IP bym podjechala sprawdzic czy moze te bole moga swiadczyc ze moja szyjka tez sie juz przygotowuje .

A my z Lena jeszcze w wyrku :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy listopadowo-grudniowe 2014 cz.8

Witam z samego ranka, noc minęła spokojnie w miarę bo miałam okropny sen, śniła mi się moja mama że umarła :( więc chyba znak że będzie żyła jeszcze bardzo długo :)

Wczoraj byłam przekonana ze pojadę bo skurcze były na prawdę silne, nie to co te przepowiadające.
Dzisiaj stwierdziłam że ja po prostu nie mam jak jechać ;) wczoraj kiedy mnie tak łapało to ja zamiast myśleć ze już czas się zbierać to ja jeszcze pranie powiesić, jeszcze po obiedzie pozmywać, odkurzyć, ciasto skończyć, tylko co chwilę stawałam i czekałam aż skurcz minie ;) zero paniki chyba umysł podświadomie wiedział że to jeszcze nie ten moment.
Albo nerwy na męża bo ten wrócił z pracy z pytaniem czy rodzę i po zjedzeniu położył się i miał wszystko w d*pie. Mały dostał swoją ,,fazę" i zrobił mi mega awanturę bo chciał nóż i sam kroić jabłko (ostry zwykły nóż ten bardziej tępy nie wchodził w grę). Mówię wam jakiś kosmos.POtem jeszcze musiałam poćwiczyć czytanie z pierwszakiem co mu kompletnie nie idzie no i skurcze się zatrzymały.

A dzisiaj jestem jakaś do niczego, rozdrażniona, chcę to mieć za sobą bo wszystko na mojej głowie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy listopadowo-grudniowe 2014 cz.8

ja tam z niczym nie czekam na tzw. bezpieczny moment, choćbym skakała na trampolinie, goniła trolejbusy w Gdyni, to i tak nie urodzę przed czasem - jestem jak słoń ;) stalowa macica mi się trafiła chyba ;)

Szukałam dziś koszul nocnych...załamka :/ mam ich całe pudło z poprzednich "razów" i nie chce na nie patrzeć, myslałam, że tym razem znajdę coś w czym nie będe się czuła jak stara ciotka, ale nie znalazłam...Za to mnie oświeciło, nienawidzę koszul nocnych więc musze miec spodnie! A jednak! No raczej nie do porodu ;) ale potem tak się ubiorę, bez względu na kłopotliwość tego odzienia na położniczym i tak będe się lepiej czuła niż w "kiecce" - nawet nie wiecie jak mi ulżyło - że tez na to nie wpadłam wczesniej :P

ja nigdy nie smarowalam krocza i teraz tez nie będę - za to mięsnie Kegla ćwiczę i to rzetelnie

styczniówka co to za fałszywy alarm? ;) nas nie strasz ;)

ja rodzę sama więc nie mam problemu z mężem i dobrze mi z tym
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Mamy listopadowo-grudniowe 2014 cz.8

Aha mi polożna mowila o masazu krocza ale u mnie za pozno sie obejrzalam. Zdaje sie ze olejkiem migdalowym?? A i kapsulki z wiesiolkiem do lykania i napar z lisci malin do picia.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy listopadowo-grudniowe 2014 cz.8

Kurde 36 tydz i skurcze czy to nie za wczesnie? Ja w czwartek rozpowczynam 40 tydz i "spokojnie" czekam na porod co przy dwulatce w domu nie jest proste://
Jesli chodzi o pranie to faktycznie gdyby prac ciuszki w 90 st to bylyby szmaty nawet biale maja czesto 60 stopni max. Polecam plyn dzidzius albo bialy jelen a w przypadku plam vizir albo persil i ponowne wypranie w dzidziusiu.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy listopadowo-grudniowe 2014 cz.8

Ojjjj Styczniowka ja myslalam ze Ty jako weteranka moze jestes juz po wszystkim ;) Ale cos juz sie dzialo wiec moze sie rozkreci. A juz takie bolesne mialas skurcze ? Mezem sie nie przejmuj, mnie moj ostatnio tak wkurza ze powiedzialam ze sama pojade taxi do szpitala i nie chce widziec go na porodowce ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy listopadowo-grudniowe 2014 cz.8

Iwonus ma racje mój mi cały czas marudził po co mi osobny pokój po porodzie, tłumaczyłam że po to by mógł być cały czas, to stwierdził ze w pracy będzie. A jak rodzina pytała o poród rodzinny to z uśmiechem powiedziałam ze M. w pracy będzie, to aferę rozkręcił że jak to bez niego :)
tak tylko gadają a ostatnio po nocce siedział 7 godzin ze mną na IP i jakoś praca poczekała..

Pamiętajcie podobno to my marudzimy, narzekamy, wymyślamy.. oni są 100 razy gorsi :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy listopadowo-grudniowe 2014 cz.8

Ale naprodukowałyście postów :)

Nina dla mnie to pranie w 90 stopniach to jakaś abstrakcja - na praktycznie wszystkich ubrankach (na metkach) jest informacja, że max 30 stopni - i teraz bądź mądra;)
Ja prałam w 40 stopniach, białym jeleniem.Ale potem wszystko prasowałam.

Styczniówka jak zaczniesz rodzić to małżonek tak zorganizuje, żeby wrócić. Ale z facetami tak jest...cóż począć. I żal się ile chcesz -po to między innymi jesteśmy:*
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy listopadowo-grudniowe 2014 cz.8

No to plan padł :/ Skurcze minęły chyba dlatego że mnie mąż na maksa wkurzył, mówię wam niektórzy faceci myślą że na ich głowach jest zarabianie kasy a resztę mają w d*pie :( Sorki ale musiałam się wyżalić.

Może coś w nocy ruszy albo i nie ;) Jutro nie mogę rodzić bo szanowny małżonek nie może do 12 wrócić z pracy a moja mama mama na 12 do pracy a z teściową nie bardzo chce małego zostawić :(

Jednak przy pierwszym dziecku jest łatwiej z organizacją a przy kolejnym to już kombinacje :/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy listopadowo-grudniowe 2014 cz.8

to lepiej nie będę nic babrać zadnymi wybielaczami tylko zrobie tak jak mówisz, dzięki ;-)

no, ktoś musi być pierwszy a jak już pójdzie co hrtowo coś czuję ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy listopadowo-grudniowe 2014 cz.8

Ja tez trzymam kciuki :) wszystko na pewno bedzie dobrze :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy listopadowo-grudniowe 2014 cz.8

Nina Ja dostałam używane ciuszki niektóre z plamami, wyprałam wszystko w wizir sensitive i płynie silan sensitive w 60 stopniach i większość doprało, parę rzeczy od marchewki wystawiłam na słońce i też zeszło.

Styczniówka trzymamy kciuki, ktoś musi być pierwszy :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy listopadowo-grudniowe 2014 cz.8

Styczniowka Super,trzymam kciuki zeby sprawnie poszlo &&& Jak znajdziesz chwile i bedziesz miala sile to daj znac ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy listopadowo-grudniowe 2014 cz.8

KONIECZNIE czekamy na relacje z Kliniczej ;-)
Tez zamierzam tam rodzić...
Ja tez czekam do 35 -36 tyg i biore sie za wszelkie prace, chcemy być na święta w domu ;-)

własnie dziewczyny powiedzcie jak to jest z tym masażem krocza, pytałyście lekaza jak to robić? Szczerze nie pamietam z pierwszej ciązy jak to było, teraz nie chodze do szkoły rodzenia i nie wiem ... zapomniałam
Jak tak Was czytam, to wzięłam się dziś w garść, poodrywałam metki z ubranek, posegregowałam kolorami i przygotowałam do prania, jutro jak tylko zwolni się suszarka wstawię w końcu pierwsze pranie z białymi, jasnymi śpioszkami itd. W jakiej temteparurze najlepiej prać?
Czytalam ze takie male ciuszki powiinno się prac w 90st ale wydaje mi się ze ta bawełna tego nie wytrzyma i zrobią się szmaty... poradzcie!
Mam płyn lovela, dodawałyście coś jeszcze ?

Mam kilka ubranek po sarszej córci chciałabym je wybielić bo mają ślady użytkowania, mogę użyć np vanisha? Oczywiście później ( po wyschnięciu) uprać jeszcze raz czy dwa w proszku dla dzieci żeby zszedł ten detergent ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy listopadowo-grudniowe 2014 cz.8

Reszta podobno jest, choć ja biorę majtki i podkłady na wszelki wypadek. Kiedy można zobaczyć oddział? Ja byłam w ramach SR. Najlepiej zadzwonić. Jak wszystkie sale porodowe są zajęte to nikt Cię nie wpuści na salę.
Sale porodowe są 4, jednoosobowe oczywiście z prysznicem, drabinkami itd i jedna sala do cc.
Oddział wygląda bardzo dobrze w porównaniu do tego, co widziałam na Zaspie. Odmalowany i czysty :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy listopadowo-grudniowe 2014 cz.8

Gosia9 a jakieś podkłady, majtki jednorazowe, tam wszytko jest? A wiesz może kiedy można pójść i zobaczyć odział?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy listopadowo-grudniowe 2014 cz.8

Wyprawka do Szpitala w Wejherowie:
- dowód osobisty
- karta przebiegu ciąży
- wynik grupy krwi
- wynik wymazu na paciorkowca

Dobrze wziąć ze sobą :)
- wilgotne chusteczki do odświeżania twarzy
- pomadka do ust
- przybory toaletowe
- gumki bądź spinki do włosów, aby nie opadały na twarz
- ręczniki (do krocza, do twarzy, do ciała)
- krótkie koszule nocne, najlepiej rozpinane z przodu
- szlafrok, jeśli lubisz ciepło weź skarpetki
- kapcie i klapki pod prysznic
- woda mineralna niegazowana
- racja żywieniowa dla partnera, która pozwoli przetrwać partnerowi
- kapcie lub klapki dla partnera

Dla noworodka można zabrać:
- kilka pampersów
- 2-3 pary śpioszków
- 2-3 kaftaniki
- czapeczkę
- skarpetki
- kosmetyki (płyn do kąpieli, krem do pupy)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy listopadowo-grudniowe 2014 cz.8

Może ja pomogę........

skurcze to są takie bóle jak na miesiączkę, nie da się ich pomylić z niczym innym :)

nie martw się jak zaczniesz rodzić to będziesz wiedziała.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy listopadowo-grudniowe 2014 cz.8

Styczniówka, a te skurcze to takie jak przy miesiączce?
Czy czego się spodziewać? (wolę wiedzieć na co się przygotować;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

krem nawilżający do twarzy (43 odpowiedzi)

Jaki krem jest dobry bo nie wiem jaki kupić używałam garniera ale mi nie służy i teraz mam taka...

Poradźcie coś na wypadające włosy :( (15 odpowiedzi)

Dziewczyny, jak w temacie... proszę pomóżcie, bo sama nie wiem co robić. Karmię piersią od 5ciu...

co myślicie o mieszkaniach w Falowcu (72 odpowiedzi)

mam zamair kupić mieskzanie i zastanawiam się nad falowcem