Mamy listopadowo-grudniowe 2017 cz. 3

Link do poprzednich wątków:

http://forum.trojmiasto.pl/Mamy-Listopadowe-2017-t733006,1,16.html
http://forum.trojmiasto.pl/Mamy-listopadowo-grudniowe-2017-t747941,1,16.html
http://forum.trojmiasto.pl/Mamy-listopadowo-grudniowe-2017-cz-2-t756824,1,16.html

Terminy:
05.11 - Adg2014
14.11 - Takaja_84
14.11 - Darthfox
15.11 - User/Oliwka
16.11 - Kejt
18.11 Mimi
19.11 - Magda
20.11 (28.11) - Marynarka
26.11 - Mentorka
27.11 - Kasiulaaa
28.11 - Beata

03.12. 1985sloneczko
07.12 - Mimi
07.12 - Julka2017
08.12 - Dziobus
09.12 - Jarzynka
13.12 - Moliczka.1
13.12 - Amber

06.01.2017 - vita47
skomentuj popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Uspokoję Was troche, bo ostatnio trochę porodów wśród znajomych. Zaspę dostępna, Kliniczna także, Wejherowo również. Nie ma co siać paniki, sąsiadka miała planowe cc właśnie na Klinicxnej, czuła się jak jedyna pacjentka w szpitalu prywatnym. Także ten, kobity lubią siać panikę i histeryzować.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Kurcze Mimi, widzę, że mamy podobny termin a mój brzuch dalej pod samymi cyckami :)
Tercia, ja myślę, że się nie ma co stresować na zapas sytuacją na porodówkach- na forum się trochę histeria w wiadomym wątku zrobiła.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Ja nie planuję zatrzymywać swojego synka w domu po narodzinach malucha. Obawiam się późniejszych problemów z powrotem do przedszkola, które pojawiały się np po dłuższych chorobach. A teraz dodatkowo będzie widział, że zostaję z maleństwem w domu, więc jestem pewna, że pytałby dlaczego on musi iść do przedszkola... taka sprytna bestia ;).
Poprzednio rodziłam w styczniu i ubierałam malca w pajace i to wystarczało... w szpitalu było bardzo gorąco. Jedynie jak wychodziliśmy do pokoju odwiedzin (temperatura pewnie o 15C niższa niż na położnictwie, bo były pootwierane okna) to przykrywałam go kocykiem. Zobaczymy jak teraz będzie.. najbardziej się obawiam dzikich tłumów na porodówce i że będą nas odsyłać :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Kasiulaa, ja jednak będę obstawiać przy swoim, że pod pajac krótki rękaw będzie ok :)
Co do kosmetyków itp- mi się sprawdziły majtki siateczkowe, wyższe, więc nie drażniły mi rany po cc -kosztują grosze, więc moim zdaniem nie ma się co bawić w pranie w szpitalu, tylko można je traktować jednorazowo.
Podkłady - zakupiłam bellę i canpol -te pierwsze uwielbiane przez położne, te drugie ihmo są bardziej chłonne i mają cienki pasek kleju, więc lepiej się trzymają. Kupiłam też paczkę takich dużych podkładów na łóżko, ale w wielu szpitalach są dostępne na salach.
Na brodawki - purelan medeli - ale bepanthen też daje radę, tyle, że trzeba go zmyć przed karmieniem.
Wkładki laktacyjne -miałam j&j i jak na moje potrzeby były ok, ale ja nie miałam jakieś rozbujanej laktacji i użyłam ich 1,5 miesiąca.
Do pupy malucha- zielony Alantan albo Bepanthen, ale niektóre szpitale dają chyba maść pośladkową, więc czasami nie trzeba brać nic swojego. A najskuteczniejsza i tak jest częsta zmiana pieluchy moim zdaniem:)
Do mycia -używaliśmy Babydream z Rossmanna na przemian z Hippem i jedno i drugie polecam. Teraz starszak używa emolientu- Exomegi, więc córę też będziemy w niej kąpać, bo jej nie zaszkodzi a nie widzę potrzeby kupowania oddzielnych kosmetyków.
Do buzi- krem na każdą pogodę z Nivea.
Na pępek/ ranę po CC/ ranę po nacięciu- Octenisept.
Moim zdaniem must have to nakładki jednorazowe na toaletę :)
Co do laktatora to moim zdaniem warto. Miałam ręczny Aventu, ale mi się popsuł i przez miesiąc był w serwisie (pozdrawiam Mama i ja) więc miałam pożyczony elektryczny z Lovi i z czystym sumieniem mogę go polecić. Niestety szpitalny kombajn Medeli zmasakrował mi sutki :/
Taki elaborat mi wyszedł :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

dziewczyny, dobrze że piszecie o wyprawce...bo ja też muszę się zmobilizować i zacząć robić zakupy no i pranie...brzuch mam coraz większy i widzę, że już mi opada..
Kasiula, my mamy termometr bezdotykowy firmy microlife i jesteśmy zadowoleni,
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Kasia, o chustowaniu będą na pewno też warsztaty, ja uczyłam się wiązać chustę z youtooba
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja niestety mam tego dnia wizytę u gina więc nie dam rady iść :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Też się zapisałam. Szkoda, że nie będzie nic o chustowaniu. Chętnie bym się nauczyła.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Nam na szkole rodzenia położna z klinicznej mówiła że mamy zabrać dla maluszka wszystko na długi rękaw.

Ja planuje w weekend zrobić zamówienie w Gemini na wszystkie takie higieniczne rzeczy. Jak macie jakieś sprawdzone produkty to koniecznie piszcie :) od przeglądania najróżniejszych podkładów, wkładek laktacyjnych itd to już całkiem głupieje:p
Chciałam się jeszcze podpytać czy macie może termometry takie bezdotykowe dla maluszków, z jakich firmy i jak się sprawdzają? Zastanawiam się też nad laktatorem, czy warto już teraz kupić czy się może wstrzymać i jaki generalnie wybrać? Ach no i mam pytanie o majtki te takie co po porodzie się nosi, dużo ich potrzeba? Jakie wybrać?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Zapisałam się:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

dziewczyny, przyjdzcie na warsztaty 3 października tj we wtorek, darmowe a można dostać m.in. próbki kosmetyków, są jeszcze miejsca:
http://babyonline.pl/mamo-to-ja-warsztaty-gdzie-bedziemy.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja biorę body z krótkim +pajac albo body z długim + półśpiochy. Do tego skarpetki, bo mój pierworodny jakoś nie trzymał temperatury na początku i wiecznie miał lodowate stopy, nawet w pajacu. Też wydaje mi się, że na tym położnictwie to zawsze taki skwar panuje.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Moja Zuza chodzi do pierwszej klasy i już nie może sobie tak zostawać w domu, ale w grudniu będzie miała przerwę świąteczną a potem pod koniec stycznia zaczną się ferie. Już teraz nie może się doczekać brata i wiem, że bardzo będzie chciała pomagać.
Co do ciuszków do szpitala to pamiętam, że miałam spakowane bodziaki z długim rękawem ale potem mąż dowoził mi z krótkim bo na Zaspie bardzo ciepło. Tak więc zakładałam małej body z krótkim i cienki pajac.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Też się zastanawiam czy moją córcię zostawić w domu. Jeżeli ją zostawię to będzie wisiała na dziecku i mnie cały czas. Wydaje mi się że może na te godziny 8-13 będziemy ją prowadzić... Chociaż w sumie to pewnie w praniu wyjdzie.
Też powoli szykuję torbę i powiem Wam że mam problem z ubraniami dla małej. Tzn do szpitala brać pod pajacyk body z krótkim czy długim rękawem? Poprzednio rodziłam w lipcu i brałam krótkie. Myślicie że teraz długi rękawek pod długi pajac?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Oby mi gin L4 dał, to zacznę ogarniac, bo już naprawdę :-) Zero niczego :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dzięki Dziewczyny - chyba się skłaniam do zostawienia go kilka dni w domu, chociaż zobaczymy :) Może koledzy są jednak bardziej interesujący od siostry.
Słoneczko, mi córa ten sam numer wycięła na tym samym usg :) W zeszłym tygodniu cieszyłam się, bo się przekręciła znowu i myślałam, że już tak zostanie, a 2 dni temu kolejny obrót, A niby dziewczynki spokojniejsze od chłopców :)
Dzisiaj zaczęłam kompletować wyprawkę szpitalno -higinieczną, jako, że za 2 tyg wypadałoby torbę spakować. Tak mniej więcej połowę mam :) Już trochę zapomniałam ile tych pierdółek trzeba kupić.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja tam nie wiem czy mojego Starszaka będę wysyłać do przedszkola - z jednej strony choroby (teraz oboje siedzimy w domu na antybiotykach z zapaleniem oskrzeli - choć tym razem On się zaraził ode mnie), a z drugiej On ma tyle energii, więc jakby był w przedszkolu miałabym chwilę spokoju :P dziś o 11 już wyszłam z siebie i stałam obok ;P
Miałam dziś kontrolę u gina i... Młoda zrobiła fikumik i jest główką do góry - dr mówi że ma jeszcze dużo miejsca i czas by się obracać - a co dla nas ważniejsze obrócić - ale co ostatnio gdzieś miałam usg to była główką w dół a tu niespodzianka główką do góry :/
i w piątek na usg III trymestru miała 1679g a dziś 1630g - co sprzęt to inaczej :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Kejt, moją trzylatkę zostawiłabym w domu na jakiś tydzień od porodu, żeby faktycznie nie poczuła się odrzucona, oswoiła z siostrą. Dodatkowy plus - będzie tata pod ręką. Akurat grudzień to fajny okres w pkolu: mikołajki, choinka, jasełka, itp., więc pewnie sama będzie chciała chodzić. Można starszaczkę w tym czasie wcześniej odbierać. Ciekawa jestsm, co uzna za większą atrakcję: bobasa czy śpiewanie kolęd z panią :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Hejka dziewczyny :) Mam pytanko do mam przedszkolaków, bo sama się zastanawiam co zrobić, jak mała się urodzi- zostawiacie na trochę starsze dziecko w domu, czy lepiej żeby normalnie chodziło do przedszkola? Raz to ewentualne choroby, chociaż już widzę, że jest o niebo lepiej niż w zeszłym roku w żłobku, a dwa zastanawiam się, czy synek nie będzie zazdrosny/ nie będzie mu smutno, że idzie do przedszkola a reszta rodziny zostaje w domu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Mam w rodzinie biotechnologów i tak mnie tknelo żeby do nich zadzwonić i wg nich takie komórki owszem da się wykorzystać ale przez 2-5lat a potem jak się je rozmrozi to jest nikła szansa że będą się do czegokolwiek nadawać. Ponoć to się opłaca jak już teraz wiadomo że z dzieckiem jest coś nie tak albo były w rodzinie choroby u takich maluszków ewentualnie gdyby komuś z najbliższej rodziny miała się przydać ale to też w najbliższym czasie.
W necie opinie są różne, jedni są za drudzy na nie. Ciężko się w tym odnaleźć. Ponoć są jeszcze ogólnodostępne banki komórek macierzystych i tam wszystko jest za darmo tylko że krew od naszego dziecka może być wykorzystana też dla kogos innego. Muszę jeszcze o tym coś poszperać.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

nnt. budowa domu czy kupno małego mieszkanka? (138 odpowiedzi)

Dziewczyny zwracam się z tym pytaniem do Was bo naprawdę już nie wiemy z T co zrobic.... mamy...

chce mi się wyć....matka szuka pracy...taaaa (64 odpowiedzi)

muszę się wygadać...może to poniekąd jakaś moja terapia ... mam dwoje dzieci...mlodsze dwa...

nnt. doradca kredytowy - warto czy nie? (21 odpowiedzi)

Zastanawiamy się z mężem nad kupnem własnego M i w sumie nie wiem od czego zacząć. Czy warto iść...