Mandat od ZDiZ
Witam, nie jestem z trójmiasta ale podczas pobytu w Sopocie dostałem 2 mandaty za parkowanie w strefach płatnego parkowania, co najzabawniejsze w obydwu miejscach nie było na znakach adnotacji "płatne od 10-20" a dzwoniąc na infolinie dostalem informacje "cala ulica Haffnera jest objeta strefa platnego parkowania" A skąd niby mam to wiedzieć jeżeli według przepisów znaki obowiązują do najbliższego skrzyżowania a znak za którym zaparkowałem pokazywał tylko zakaz parkowania na jezdni z wyłączeniem chodnika. (stałem na chodniku wszystkimi 4 kołami) Co najlepsze, dwa dni po moim telefonie zniknął znak zakazu(!!) a postawiono znak Płatny parking 10-20 !!! Komedia, czyli jednak stałem na darmowym miejscu.
I teraz pytanie do forumowiczów, czy muszę koniecznie zapłącić te mandaty? Czy będę ścigany drogą sądową lub windykacyjną?
Pozdrawiam wszystkich i współczuję mieszkańcom dolnego Sopotu..
I teraz pytanie do forumowiczów, czy muszę koniecznie zapłącić te mandaty? Czy będę ścigany drogą sądową lub windykacyjną?
Pozdrawiam wszystkich i współczuję mieszkańcom dolnego Sopotu..