Mariola - ocena
Chaos 1 dnia, przyjazd do ośrodka o godz. 7:00 a otrzymanie pokoju 15:00. Brak kontaktu pomiędzy kadrą a uczestnikami, trzeba było się prosić o informację na temat pokoju. 0 informacji o tym gdzie powinno się iść i kto jest kadra danego obozu. Małe porcje obiadowe ale dobre. Kadra w większości jest zmęczona i zwraca się do dzieci z innych obozów jak za karę. Zmuszanie do braniu udziału w danych aktywnościach po wielokrotnym odmówieniu (np. Ścianka wspinaczkowa). Pokój na parterze z minimalnymi zasłonami, na przeciwko okna łazienka z ogromną szybą przez którą wszystko widać. Strasznie denerwujący zakaz telefonów, zwykłe wyciągnięcie go podczas bloku by poprawić grzywkę kończy się upomnieniem i chęcią zabrania go. Integracja obozów to gra integracyjną w której osoby 16/17lat muszą zajmować się grupą 7 latków gdy kadra siedzi i nic nie robi. Na relaksowaniu sie na hamakach trzeba pytać kadry czy można posłuchać muzyki inaczej upomną o zabranie telefonu. Impreza zorganizowana w pokoju który szybko się nagrzewa, gdy uczestnicy podchodzą do okna bo jest definitywnie za ciepło w pokoju kadra wszystkich z niego zabiera i zaprowadza na środek gdzie jest strasznie duszno.

