Oddalem auto na przeglad serwisowy 60tys.km po tygodniu od odbioru auta stwierdzilem ze zaplacilem za wymiane plynu hamulcowego ale na fakturze nie bylo plynu hamulcowego dlaczego?Mozliwosci sa 3 wymienili i i i wlali z powrotem stary plyn albo wymienili ale zapomnieli go dopisac do faktury albo nie wymienili.Pan z obslugi klienta zapewnial mnie ze wymienili prawie pol godziny szukal mojego zlecenia ale nie znalazl po 4 godz.zadzwonil ze rozmawial z mechanikiem i na pewno plyn zostal wymieniony.Po moich wczesniejszych problemach z tym serwisem nie wierze im.Druga sprawa ktora wyszla pozniej, na fakturze zostaly wpisane zarowki oswietlenia tablicy rejestracyjnej oraz tylnej lampy.Zarowki oswietlenia tablicy wymienialem miesiac wczesniej przepalona bela tylna zarowka swiatel przeciwmgielnych o ktorej zapomnialem im powiedziec dzisiaj wlaczylem swiatla przeciwmgielne od razu pokazala sie kontrolka przepalonej zarowki.jak oddawalem auto do serwisu wszystkie pozostale zarowki dzialaly.Zarowek na pewno nie wymieniono ale tez nie policzyli za wymiane tylko za zarowki.Oddajac samochod do serwisu Plichty nie ma pewnosci ze naprawa zostala wykonana prawidlowo.Odradzam
z