No właśnie szkoda, że nie można wystawić zero. Opłata na 2 godziny w parkometrze (aplikacja na telefonie nie działała - ing, innej w tym czasie nie miałem). W/g "czasu systemowego urządzeń wykorzystywanych do kontroli - bazuje na podstawowym standardzie czasu UTC (Uniwersalny Czas Koordynowany) i jest na bieżąco synchronizowany z czasem pozyskiwanym z serwerów czasu specjalizujących się w dostarczaniu czasu wzorcowego." Zacytowałem fragment z odpowiedzi. Różnica między wykupionym biletem a foto była 4 minuty. Tzn stałem bez opłaty całe 4 minuty. Nie wiem dokładnie jak to było, bo upomnienie przyszło po ok 1,5 miesiącu. I tylko pojemna torba żony spowodowała, że odnalazła bilet z ową opłatą. Przy próbie odwołania się dostałem odpowiedź po ponad 2 miesiącach, gdzie ustawowo mają 30 dni. Oczywiście negatywną. Zapomniałem dodać, że na moim kieszonkowym zegarze atomowym był czas odpowiedni - żart z mojej strony. Skoro tak skrupulatnie rozliczacie kierowców, to może zaczęli byście od siebie z przestrzeganiem czasu.