Kierowca, który mnie odwiedził zapytał czy nie mógłbym zamawiać pizzy z innej pizzerii bo mu sie nie oplaca tak daleko jeździć (Gdańsk główny...).
Pizza była tragiczna, sera nie dało się jeść, w zasadzie po 2 kawałkach wyrzuciłem ją do śmieci. NIGDY WIĘCEJ.