Co do masażu to jest naprawdę wyjątkowy i wszystkim go polecam, natomiast co do czystości i higieny obiektu mam kilka zastrzeżeń. Po ostatniej wizycie nabawiłam się uczulenia dlatego postanowiłam napisać.
Po pierwsze klient kładzie się bezpośrdnio na macie na której leży każdy. Czy nie można kłaść ręczników bezpośrednio na macie? Na poduszce leży ręcznik, który również nie jest zmieniany po każdym kliencie, nawet po dotyku można stwierdzić, że ręcznik jest nieświeży. Kolejna uwaga dotyczy ręczników, którymi klient jest wycierany po masażu, co do tego że są one używane wielokrotnie nie mam żadnej wątpliwości bo są po prostu tłuste.
Panie masażystki po masażu wycierają całe ciało ale wykonywanie masażu olejkowego w staniku i majtkach jest jakimś nieporozumieniem. Cała bielizna jest do wyrzucenia! Czy klienta nie można przykrywać ręcznikami jak w profesjonalnych gabinetach masażu?

Ta kobieta chyba nie ma się czego czepiać ! Korzystam z usług tego salonu dość regularnie ok 2 - 3 razy w msc. Pierwszy raz masażu tajskiego spróbowałem w Tajlandii - szukając tego masażu w Polsce przypadkowo znalazłem salon w Warszawie ale ceny takie że głowa boli. W Europie po raz pierwszy skorzystałem z masażu na Węgrzech - i dzisiaj dziękuję Właścicielom że zdecydowali się na otwarcie Salonu w Trójmieście - duże pokłony/ Uzależniony Benek