Matka Chrzestna a blogoslawienstwo
Sprawa jest dosc delikatna....
Moja Mama nie zyje... a coraz czesciej zastanawiam sie jak to bedzie podczas blogoslawienstwa - niekorzy pytaja, czy moja Matka Chrzestna poblogoslawi mnie w imieniu Mamy?
Szczerze nawet o tym nie myslalam, a teraz mam metlik w glowie, czy nie powinnam jednak mojej chrzestnej tego zaproponowac.... A moze to ona sama powinna wyjsc z inicjatywa?
Moja Mama nie zyje... a coraz czesciej zastanawiam sie jak to bedzie podczas blogoslawienstwa - niekorzy pytaja, czy moja Matka Chrzestna poblogoslawi mnie w imieniu Mamy?
Szczerze nawet o tym nie myslalam, a teraz mam metlik w glowie, czy nie powinnam jednak mojej chrzestnej tego zaproponowac.... A moze to ona sama powinna wyjsc z inicjatywa?