Miałem kiedyś piękną 5 letnią mysz
biała była, toporna jak moja dłoń więc kompatybilność była na najwyższym poziomie. Wraz ze złośliwą końcówką roku 2008 wyzionęła ducha i gwiazdor stwierdził, że jak pod choinką znajdę mysz optyczną to mi się ona na coś zda.
Słowo daję zaraz k***@ przyniosę stolarski (nie ślusarski) młotek z piwnicy i ostrym końcem wbiję w mysz, aż umrze.
Słowo daję zaraz k***@ przyniosę stolarski (nie ślusarski) młotek z piwnicy i ostrym końcem wbiję w mysz, aż umrze.