Tzw. III RP to była tylko fasada, nieco tylko przemalowana w porównaniu z fasadą poprzednią, tą peerelowską. To że demokracja była fasadą najlepiej dowodzi decyzja Michnika, który zrezygnował z pracy jako poseł do Sejmu na rzecz redagowania tuby propagandowej, która miała pełnić realną władzę w postpeerelu.

http://niepoprawni.pl/blog/kokos26/co-sie-stalo-z-nasza-kasta

Ale to śmieszne.
Totalne pomieszanie pojęć.
No bo jak inaczej można nazwać, gdy pisowscy spadkobiercy komunistów, ideologiczni bolszewicy, którzy w swoich szeregach mają poskomunę albo resortowe dzieci szukają peerelowskiej fasady gdzie indziej niż u siebie.

Powracająca fala demokracji odnosi pierwsze sukcesy ideowe - postkomuna, dzieci resortowe jak mogą wypierają się związków z komuną - "to nie moja ręka" wołają "to PIS". Nauczyli się też nosić polskie, białoczerwone flagi na marszach KODu, a nawet Hymn nauczyli się śpiewać. Jak widać nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Tak trzymać!

Proponuję nie ścigać się na patriotyzm, bo ta droga prowadzi do podziałów, a nie jednoczy.
Poza tym jest co najmniej kilka równouprawnionych dróg polskiego patriotyzmu.
Wszystkie drogi mają jednak wspólny mianownik : Polskę, a nie Wolskę.

Najbardziej pożądane drogi polskiego "patriotyzmu" wiodą albo przez Berlin, albo przez Moskwę ?

Albo przez Budapeszt, a ostatnio nawet przez San Escobar

Komuna trafia kulą w płot: bo to przecież z Budapesztu prowadzi droga do Warszawy. No i zapomina o Watykanie.

Treść nie jest warta komentarza, tym bardziej mojego.

Programowej dezinformacji bolszewickiej ciąg dalszy : Pani Kania przegrała dziś kolejny proces za Resortowe Dzieci w sądzie.

Jak widać ręka sprawiedliwości konsekwentnie sięga po tych, którzy myśleli ze stoją ponad prawem.
Spisane będą wasze czyny i rozmowy.....

Wiadomo, jeśli sądził sędzia z Wrocławia lub z ukladu Gdańskiego, powiązany z Amber Gold lub z Ratuszem Warszawskim.
Nadzwyczajny Kasta Ludzi.

Jeżeli wiesz, że Wysoki Sąd osądził Kanię z naruszeniem prawa, to powinieneś ten fakt natychmiast ujawnić.
W przeciwnym razie : morda w kubeł.