Mieszane uczucia po drobnej naprawie
Dotychczas nie było problemów. Szybko,i względnie w dobrej cenie. Dzisiaj dokonywałem w GODART wymiany tylnego łącznika stabilizatora (bzdurna rzecz) i mam zastrzeżenia co do czystości gry klient/mechanik. Podczas umawiania się na wizytę w sobotę, pan mechanik wycenił część+wymiana 70-80PLN (łącznik około 50PLN i wymiana z 25PLN). Na miejscu okazuje się, że jednak "się pomylił i cena będzie większa"- ostatecznie 100. Mógłbym powiedzieć- co mnie to w sumie obchodzi, że się pomylił? Ale myślę ok, może rzeczywiście zamontują mi markową droższą część, nie będę się szarpał o 20PLN. Wyraźnie formułuję dodatkowo prośbę, że chcę starą część mieć w bagażniku w opakowaniu po nowej (chce wiedzieć, jakiej marki zamontowano mi część- rozbieżność cen od 40 po 100PLN). Ostatecznie auto naprawione, odebrane, na paragonie 60PLN za część i 40 za wymianę (czyli prawie 2x więcej za robociznę- dwie śrubki...). Stara część owszem w bagażniku, ale zawinięta w papierowy ręczniczek... Czyli równie dobrze zamontować mi mogli chińszczyzne za 30PLN, TRW za 50PLN albo MEYLE za 80PLN (bez zniżek, które na pewno mają w hurtowni). To chyba była moja ostatnia wizyta w GODART. W imię zasad, ...