Miłość a poligamia (czyt. wierność)
Tyle się tu pisze o miłości, jej definicji, ulotności, cudowności, itd.
Co sądzicie w takim razie na temat skłonności rodzaju ludzkiego do poligamii (mówi się i pisze o tym coraz częściej). Czy mozna miłować kilku mężczyzn (kilka kobiet) jednocześnie? Czy miłość to pożądanie zawinięte w ładny papierek i przewiązane wstążeczką? Jak ma sie wierność do miłości oraz te nieszczęsna poligamia, o której nikt głosno w tym kraju nie mówi, a o której coraz głośniej...
Chętnie wdam się w dyskusje na ten temat gdz albowiem wielce jest on dla mnie kontrowersyjny...
pozdrawiam
a
Co sądzicie w takim razie na temat skłonności rodzaju ludzkiego do poligamii (mówi się i pisze o tym coraz częściej). Czy mozna miłować kilku mężczyzn (kilka kobiet) jednocześnie? Czy miłość to pożądanie zawinięte w ładny papierek i przewiązane wstążeczką? Jak ma sie wierność do miłości oraz te nieszczęsna poligamia, o której nikt głosno w tym kraju nie mówi, a o której coraz głośniej...
Chętnie wdam się w dyskusje na ten temat gdz albowiem wielce jest on dla mnie kontrowersyjny...
pozdrawiam
a