Miy zaskok
Od kilku lat chodzę do SK i zaczołem od lekcji indywidualnych salsy. Z zaciekawieniem przeczytałem dzisiejszy wpis u mojej instruktorki Magdy, że jest również choreoterapeutką. Teraz rozumiem, dla czego tamte lekcje pozwoliły mi na przełamanie moich barier wynikających z nieśmiałości. Dzięki temu zacząłem czerpać przyjemność z tańca i stał się on moim „lekarstwem” na codzienne stresy. Bardzo miło, ze w tym studiu jest taka instruktorka, która może pomóc ludziom nieśmiałym, takim, ja byłem kiedyś.