Moge zostać testerska

W zyciu przeliczylam sie na 2 facetach którzy duzo pieknie mówili a gorzej bylo z relizjacji. Więc od teraz nie kieruje sie uczuciami tylko glowa i z chęcią bym sprawdzila czy ci wszyscy faceci sa tacy święci. Ktos chetny?
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Moge zostać testerska

Aż tak bardzo podoba Ci się "figlowanie" z cudzymi partnerami? I niech Ci jeszcze za to naiwne, niemądre kobiety zapłacą? Sprytne:-))
A tak w nawiasie, to testowanie działa też w drugą stronę, pokazuje wartość i charakter partnerki, która się na coś takiego decyduje. Na miejscu mężczyzny nie chciałabym być z taką kobietą i odwrotnie. No i coś jeszcze, większość panów i tak jest niewierna więc po co sprawdzać? :-))
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Moge zostać testerska

Sorki ma być Brązowooka. Chyba muszę zmienić kolor oczu na łatwiejszy do napisania:-))
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Moge zostać testerska

A ja jestem chętny :-) Możesz mnie sprawdzić :-) Podać Ci namiary?
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 0

Co to znowu za nowinka ta "testerska"?
Wygląd jest ważny, owszem ale od samego patrzenia to szybko się człowiek nudzi.
"Cycuś" więcej Pani sobą reprezentuje?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2

Pani chce chyba zostać testerką wierności, tak zrozumiałam. No trafiło mnie, nie powiem.
Moje drogie koleżanki przeprowadziły (oczywiście bez mojej wiedzy i zgody) taki test wierności na moim facecie. Za darmo i oczwiście z "dobrego serca", żebym wiedziała czy dobrze wybrałam. No takie były mi oddane:-) Tak go testowały namiętnie i gorąco, że sprawa " się rypła". A faceta miałam zarąbistego. No, miałam:-(
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 1

Pomijając fakt, że testowanie wierności to jest podłość - teraz możesz znaleźć , przynajmniej teoretycznie, lepszego faceta. ;-)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2

@~Ciekawski brazu moich oczu:-)) Ależ oczywiście, że znajdę lepszego faceta i wcale nie teoretycznie. Wróć, już takiego mam na celowniku:-) I pod pewnym względem lepszego, bo jak na razie zdecydowanie niewrażliwego na uroki innych kobiet. Pomijając mój urok oczywiście. No i tak ma być. A jak będzie? Nie wiem i nie dowiem się jak nie sprawdzę, osobiście, bez żadnych testerek!:-))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Udzieliłas niepoprawnej, z mojego punktu widzenia, odpowiedzi!
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

@~Jużnietakiciekawski. Za to z mojego punktu widzenia jak najbardziej poprawnej. Miłego dnia:-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Moge zostać testerska

Mogez zostać twoim testerem..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

to ile za godzinę testowania ? i od razu.... dowody w jakiej formie dostarczasz ?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Moge zostać testerska

Ciekaw jestem ile kobiet wystawione na próbę było by wiernych, ile kobiet okazała by się udciwych. Każdy da się zrobić jedno wcześniej drugie później, jak wiadomo płeć piękna ma dużo do zaoferowania. I każdy normalny facet kuszony ładnym biustem i posladkiem pęknie, ale to o niczym nie świadczy, co innego jak sam szuka okazji
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Moge zostać testerska

@~Ja. A, to jak sam szuka okazji to jest "be", ale jak okazja jego znajdzie, to on już jest "uwiedzione bubu maleńkie". Tak się na niego zawzięła ta, cycata, pupiata harpia, z nogami do samej szyi ... Owszem kobiety też zdradzają i to wcale nie mniej niż mężczyźni. Tylko one nie tłumaczą się, że zaatakował je wymodelowany kaloryfer na brzuchu czy seksowne jądra.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: Moge zostać testerska

Brazowooka, źle to zabrzmiało, ale uwierz że mam koleżankę której jeszcze żaden nie odmówił prędzej czy później ale bierze co chce i właśnie pracuje tak to bynajmniej nazywa jako tester wierności, zazwyczaj jak facet jej odmówił na pierwszych spotkaniach i mówiła o tym swoim klientką to mówiły że się nie stara albo coś w tym stylu, dla tego teraz ma 100% skuteczność a to już jest podłe a nie żaden test czy dowód.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Moge zostać testerska

@~Ja. Coś mi tu nie gra. No nie gra i już. Z Twojej wypowiedzi wynika, że są kobiety o jakichś nadludzkich możliwościach, które uwiodą każdego faceta. Nawet tego, który kocha inną kobietę? To znaczy, że albo mężczyzna jest taką sterowaną hormonami kukiełką bez wolnej woli i rozumu, albo, że nie jest zdolny do miłości. Po prostu nie potrafi kochać i już. Coś mi tu nie gra. Ktoś tu komuś nawija makaron na uszy. Nie wiem skąd ta testerka bierze te swoje 100% skuteczności. I wiesz co? Nawet nie chcę wiedzieć.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: Moge zostać testerska

To nie kobieta ma tak nadzwyczajną naturę, lecz mężczyżni są tacy normalni, ludzcy grzeszni, ... wszyscy.
I nie ma czego i Kogo testować, bo skutek jest z góry wiadomy i do przewidzenia.
W małżeństwie trzeba sobie ufać, ale jednocześnie ograniczać wszelkue okazje do pokus, a nie stwarzać. :)
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1

@.....To znaczy, że albo mężczyzna jest taką sterowaną hormonami kukiełką bez wolnej woli i rozumu, albo, że nie jest zdolny do miłości. Po prostu nie potrafi kochać i już.

pod słowem "kochać" i "miłość" jest tyle znaczeń że bez przyporządkowania doń konkretnej definicji nie ma co próbować tego rozwikłać. Jak rozumiem dla ciebie "kochać" znaczy wierność w seksie ?
... a gdzie jest granica... gdy facet idzie na masaż... tzn że kocha czy już nie ?
...może zależy to od tego....
... czy masażystką jest blondynka z wielkim cycem czy stary dziad ?
... czy jest toples , w bieliźnie , a może musi być ubrana ?
... zależy co masuje ?
... a może od pozwolenia na to od tej osoby którą np "ma kochać" ?

... czy "nie potrafi kochać" to też wtedy gdy odpowiada w jakikolwiek sposób na zaloty innych kobiet ?

.... granica dla każdego jest inna i każdy inaczej to rozumie ... ...można kochać kilka osób... ...można inną kochać, a z inną uprawiać seks...

... wyciąganie wniosków jak ten zacytowany na początku nie ma żadnej racji bytu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3

Oj, wdr:-) Zdanie, które zacytowałeś jest wyrwane z kontekstu. To raz, a po drugie powinnam postawić na końcu znak zapytania. To nie był mój wniosek tylko pytanie.
Jakbyś się czuł gdyby Twoja kobieta zdradzałaby Cię z innym mężczyzną (zakładając, że jesteś hetero. Wybacz, ale dzisiaj trzeba pilnować każdego słowa:-)), tłumacząc się przy tym, że to był tylko seks, bo nie mogła oprzeć się tym szerokim barom, zachęcającemu uśmiechowi itd. Uważałbyś nadal, że Ciebie kocha, a z innym facetem to tylko taki niewinny, nieobowiązujacy seks? A wiesz dlaczego dla mnie wiertność w seksie wobec kobiety czy mężczyzny, którego się kocha znaczy miłość? Bo zdrada boli, a kiedy się kocha, to nie zadaje się bólu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

ma być "wierność", a nie " wiertność" , to jednak spora różnica:-) Cóż, komp to rodzaj męski, czyżby też mu się nie spodobało i bojkotuje moją klawiaturę?:-))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Brązowooka?!
Hmm piszesz, kilka postów powyżej że faceci to "sterowalne kukiełki" i nie możesz w to uwierzyć? Poniżej też Ciebie zacytowałem i pewnie go kochałaś i on Ciebie?! To był taki dla Ciebie "zarąbisty"!? No i co zrobił?!? ;-) "Moje drogie koleżanki przeprowadziły (oczywiście bez mojej wiedzy i zgody) taki test wierności na moim facecie. Za darmo i oczwiście z "dobrego serca", żebym wiedziała czy dobrze wybrałam. No takie były mi oddane:-) Tak go testowały namiętnie i gorąco, że sprawa " się rypła". A faceta miałam zarąbistego. No, miałam:-(" Myślisz że znajdziesz hmm jakiego? ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Szczęśliwy facecie. Czepiasz się;-) Jesteś z tych co to zajrzą pod wycieraczkę żeby zobaczyć czy tam nie ma kurzu?
No był zarąbisty ten mój facet, był, dlatego stał się obiektem pożądania innych kobiet. Zdradził, widać nie kochał. Mam mu z tego powodu wsadzić palce w oczy, wyzwać? Czy może od razu iść do klasztoru? Nie ma mowy! Nie ze mną takie numery;-) Co nie znaczy, że nie przeżyłam jego zdrady, nie plakałam. Ale ile można? Zadałeś pytanie, odpowiadam: Takiego, który będzie mnie kochał i vice versa. Może już znalazłam, a właściwie to on mnie. Ale jakie to ma znaczenie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

"Zdradził więc widać nie kochał" Inny Ciebie może kochać i nie zdradzać w czasie bycia z Tobą w związku a potem... znaleźć sobie znów inną ;-) Czemu tak bardzo prosto jest myśleć o miłości tylko przez pryzmat fizyczności (seksu)? :-)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

>Czemu tak bardzo prosto jest myśleć o miłości tylko przez pryzmat fizyczności (seksu)?

Czytasz w myślach brązowookiej? Skąd wiesz, że "tylko"? Kilka odpowiedzi wystarczy, żeby wyciągnąć taki wniosek?
Wy, faceci, to jednak jesteście bardzo prosto skonstruowani.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Sama (Brązowooka) pisała że dla Niej miłość w związku oznacza brak zdrady! Tak, trzeba jeszcze sporo więcej w związku jednak... to jest wykładnikiem?! Miłość rozumowana "po ludzku" zawsze będzie zawodzić! :-( Co do facetów to... kiedyś słyszałem "złotą" prawdę że facetów poderwiesz na "wzrok" a kobiety "przez uszy" i to się raczej NIGDY nie zmieni! ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Tak dla tego z nami nie ma problemu, a wy kobiety macie tak źle z nami. Gdyby większość z was drogie Panie zadbała o siebie trochę bardziej to może mężowie nie szukali by czegoś lepszego, albo jak by w domu dostał tego co mu potrzebne to nie szukał by tego po za domem. Ale to my jesteśmy za wszystko winni wy święte krowy. A i jeszcze jedno wydaje mi się że te panie co tu piszą i z góry krytykują facetów to właśnie takie zaniedbane kury domowe
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

"Bo zdrada boli, a kiedy się kocha, to nie zadaje się bólu". Nie znaczy to, że wśród kochających się ludzi nie zdarzają się zdrady.
To nie zdrada boli, lecz wiedza o zdradzie. Miłość nie toleruje zdrady w większości związków i to jest oczywiste. Wydawać by się mogło, że człowiek, który kocha nie będzie zdradzał, ale … człowiek jest istotą ułomną, mało odporną na pokusy, jednym słowem istotą grzeszną. Jeżeli zdarzy się zdrada, to trzeba zadbać, aby nie wyszła na jaw. Chyba, że w związku nie ma miłości, wtedy zadawanie bólu drugiej osobie zazwyczaj nie wiele znaczy.
Podsumowując, nie każda zdrada jest świadectwem braku miłości.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

>Jeżeli zdarzy się zdrada, to trzeba zadbać, aby nie wyszła na jaw.

Kłamstwo zawsze ma krótkie nogi...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

To nie chodzi o kłamstwo.
Grzesznik powinien żałować za grzech i mieć mocne postanowienie poprawy. Wyjawic grzech? ... tak, ale tylko w konfesjonale.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

A co z niewierzącymi, nieznającymi pojęcia grzechu, lub innych wyznań o innych granicach grzechu?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 3

A co ma być? ... posiadają jednocześnie wielu partnerów
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2

To że cię coś złego spotkało to nie oznacza że wszyscy tacy są! Testować to możesz kosmetyki a normalnego faceta to najwyżej poznać możesz jak będzie zainteresowany
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Moge zostać testerska

Tylko 2 chyba wiecej......
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

W życiu jak w garncu. Miłość to tylko lep na muchy. Testować kogoś? To może lepiej GO zmanipulować od razu jak takaś boska loska
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Mnie kiedyś taka ''testowała'' i jej mamuśka. A po roku d*py dała innemu i zaraz ciąża. A kysz a kysz. Nie napisałem że z tamtym założyła rodzinę bo nie założyła. Na różnych portalach szuka faceta, kandydata na ojca dziecka. A kysz a kysz!
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Baby to ch.. e tylko p... a je ratuje. I tyle w temacie, plac zabaw w koło szamba.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Podoba mi się Twoja bezposredniosc Koguciki:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Koguciku
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Moge zostać testerska

Ja chętnie podejmę wyzwanie .
Zapraszam do konwersacji spotkanie@vip.onet.pl
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Moge zostać testerska

Jak mozna sie z Pania skontaktowac ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Moge zostać testerska

Aktualne ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Przeliczyłaś się...li sie na tobie () bo twym zamiarem była własna realizacja , a nie dobro wspólne , od to jest odpowiedz ze chcesz stać się testerka swego losu ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Moge zostać testerska

Jestem chętny
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

trochę szkoda, że takie rzeczy Ci się przydarzyły, ale liczę, że znajdziesz kogoś kto zmieni Twoje myślenie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Moge zostać testerska

Cześć tester
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

80-te urodziny babci (19 odpowiedzi)

Jaki prezent na 80-te urodziny dla babci? Czekoladki, kwiatki........... proszę o podpowiedzi.

Para szuka pary (4 odpowiedzi)

Hej, chcielibyśmy się spotkać z fajną parą na drinka- inteligentni i zadbani - ona 34 on 42....

Upokorzony przez żone (3 odpowiedzi)

Żona zaprosiła mnie na bal karnawałowy do swojej firmy. Zgodziłem się, żeby zrobić jej...