Tak to już bywa. Ja też jestem już 10 lat po ślubie z mężem i różnie to bywa. U kobiety libido zależy od wielu czynników. Rutyna swoja drogą ale w grę wchodzą też stresy, zmęczenie, faza cyklu albo ogólne złe samopoczucie. Może ona ma gorszy okres w pracy, myśli o tym i przeżywa, może jest chronicznie niewyspana a może to osłabienie po zimie czy jakaś infekcja? Kobiety są wrażliwsze niż wy mężczyźni a ochota na seks powstaje najpierw w głowie. Pogadajcie na luzie przy winku, może coś wymyślicie:) A- i jeszcze jedno- najczęściej jest tak, że nie chodzi o to, że kobieta nie chce się kochać z mężem tylko nie chce się kochać z nikim wcale! I nie ma po co martwić się na zapas. Jeśli w związku dobrze się dzieje, dogadujecie się to spokojnie czekać i adorować żonę także poza sypialnią, niech się poczuje najpiękniejsza i najbardziej kochana- taka rada ode mnie:) Co do tabletek na libido polecam libido therapy, sama bralam i mi osobiście pomogły.
2
0