Na siłownię chodzę od samego początku,mam karnet roczny (w korzystnej cenie-gdybym miała wykupić karnet wg aktualnego cennika nie zdecydowałabym się)bo:
- PRYSZNICE-czy ktoś projektując łazienkę pomyślał o kobiecych potrzebach?Woda pod prysznicem jest głownie ZIMNA, czasem zdarzało się że była letnia,NIGDY GORĄCA.
-Woda za słabo leci z prysznica-graniczy z cudem szybkie umycie się już nie wspomnę o tym by kobieta mogla umyć sobie głowę i dobrze ją wypłukać korzystając np z pierwszego prysznica, woda leci se na około a nie tak jak powinna,gdy namydlę się porządnie muszę stać i10razy klikać w przycisk by włączać co chwile wodę nim dobrze się opłucze.
-MAŁE CIĘŻARY- za mało ich!Dojechały pewien czas temu duże ciężary powyżej 30kg, co do 3,4,5,6kg są pojedyncze pary, gdy przyjdą dwie osoby i jedna weźmie 4kg a druga 6kg NIE MAM CZYM ĆWICZYĆ w strefie ciężarów!
-SAUNY-od czerwca słyszę że wkrótce będą, minęło ponad pół roku i nic...
JEŚLI NIE CHCECIE STRACIĆ KLIENTÓW ZADBAJCIE O:
1 CIEPŁĄ WODĘ
2LEPSZE PRYSZNICE KTÓRE UMOŻLIWIĄ NORMALNĄ KĄPIEL KOBIETOM!
3WIĘCEJ DAMSKICH MAŁYCH CIĘŻARÓW OD2-10KG!-to przecież mały wydatek
PLUSY:
+ 24h/7dni w tyg
+ ZAJĘCIA
+ OBSŁUGA
+RÓŻNORODNOŚĆ

Droga koleżanko, oczywiście że pomyśleli o kobiecych potrzebach projektując wspólną damsko-męską saunę (if you know what i mean) ;)