Miałam tam być okazję jedynie raz, na 18stce kolegi z klasy na początku maja 2008. Niestety trochę się zawiodłam, gdyż ludzie mówili, że to na prawdę świetny klub. A ja mogę stwierdzić: Klub zły nie jest, ale jest zdecydowanie przereklamowany. Gdyby nie te wszystkie przechwałki znajomych na temat Miasta Aniołów, pewnie odebrałabym klub znacznie lepiej. Nastawiłam się na nie wiadomo co i się zawiodłam. Impreza, na której byłam, miała miejsce w majowy długi weekend i trwała tylko do godziny 2! Może dlatego, że była to impreza zamknięta. Lecz to była największa porażka tej nocy. Ale klimat i wystrój nie zachwycił mną wcale. Strasznie nie podobał mi się ten nisko usytuowany dach. Czułam się jakby ograniczono mi przestrzeń życiową mimo, że oczywiście spokojnie mieściłam się pod tym dachem xD Muzyka była mało ciekawa. Ceny raczej ok. Obsługa klienta- normalna. ..