Moja relacja (długa:)) 10.07.2010 r.

Temat dostępny też na forum: Wesele bez ogłoszeń
Jakoś tak zleciało szybciutko, a tu nic o naszym ślubie. Minął już miesiąc kiedy jesteśmy mężem i żoną. Nic się strasznego nie stało, nic nie wybuchło i wcale nie jest gorzej jak to wszyscy mówią. Byliśmy ze sobą przed ślubem ponad 9 lat więc nie mieliśmy niemiłych niespodzianek po ślubie. Mimo wielu perypetii przed ślubem – wszystko się udało doskonale – przynajmniej dla nas, a to najważniejsze. Obudziłam się o 7 rano, na 9 poszłam ze świadkową do kosmetyczki na brokatowy tatuaż, taki pomysł inny niż wszystkie :) na 10 fryzjer, potem szybciutko do domku, bo o 12 miała przyjechać wizażystka. Po makijażu jakoś tak już wszystko szybko poleciało...Rodzice przyjechali na 13.30, ubieranie się, potem błogosławieństwo (moja mama strasznie sie popłakała ale ja byłam twarda:)). O 14 podjechał samochód i ruszyliśmy do kościółka. Na zakrystii zeszło nam z pół godziny bo ksiądz odprawiał msze i musieliśmy na niego poczekać. Niesamowite uczucie tak iść do ołtarza kiedy wszyscy się na Ciebie patrzą i się uśmiechają. Piękne to były chwile... Bardzo nam się wszystko podobało. Jak dla mnie ślub w kościele to najważniejsza i bardzo piękna ceremonia. Teraz już wiem czym się wszyscy tak zachwycają. Wzięłabym go jeszcze raz gdybym tylko mogła :P Szpaler wojskowy wyszedł idealnie, wszyscy goście zaskoczeni. Pełno turystów na Monciaku oglądało nasze wyjście z koscioła. Pogoda była idealna, a nawet za bardzo bo żar się lał z nieba, w cieniu było ponad 30 stopni ale nikt nie zwracał na to uwagi. Potem szampan, sto lat i trzaskanie kieliszków. Toasty i obiad a potem jeden z najpiękniejszych momentów na weselu, czyli pierwszy taniec... wybraliśmy Sumptuastic "Bo Mam Ciebie". Super się tańczyło. Potem wesele sie rozkręciło i goście bawili się do 5 rano. Chcę z całego serca podziękować:
1. Salon sukien ślubnych BJ w Wejherowie – sukienka piękna (wg mnie oczywiście).
2. Salon fryzjerski M.M. Lademann z Gdyni – Pani Magda uczesała mnie dokładnie tak jak chciałam. Fryzurka wytrzymała całą noc.
3. Makijaż mój i mojej świadkowej – Pani Magda Mosińska z Rumi – mimo upałów nie spłynął  Kilku znajomych mnie aż nie poznało w kościele hi hi.
4. Sala „Maciejka” w Koleczkowie – jedzenia full, goście zachwyceni jego ilością i smakiem. Dekoracje wystarczające bo sala sama w sobie jest bardzo strojna. Kelnerki uwijały się jak pszczółki, były bardzo niewidoczne.
5. DJ Maciek Józefowicz – stworzył niesamowity klimat, nie wyobrażam sobie nikogo innego na jego miejscu. Warty swojej ceny  Nie organizował tandetnych konkursów i idealnie dopasowywał muzykę do towarzystwa.
6. Videofilmowanie StarArt Bros z Gdańska Osowej. Film piękny. Dużo ludzi się popłakało już na samym początku ze wzruszenia zaś później płakali ze śmiechu ze swoich wygłupów :P
7. Cukiernia hotelu Haffner w Sopocie – najlepsze ciasta i torty jakie kiedykolwiek jadłam. Pycha! Zamówiłam 12 dużych blach ciast a została tylko jedna. Tort w pięciu różnych smakach, każdy wyśmienity.
8. http://www.audidowynajecia.pl – piękne auto na ślub, naprawdę robi wrażenie.
9. Autokary „Dobrucki” – wszystko na czas, sprawnie, szybko i tanio.
Na tym kończę, poniżej wklejam kilka zdjęć. Gorąco wszystkich pozdrawiam i życzę powodzenia przy organizacji wszystkiego co dotyczy tego JEDYNEGO DNIA, a tym, którzy są już po gratuluję i życzę wszystkiego dobrego!!!!!

image

image

image

image

image

a tak wyglądała moja fryzura z tyłu:

image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Moja relacja (długa:)) 10.07.2010 r.

Ups... jedno zdjęcie sie urwało więc wklejam ponownie:

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Moja relacja (długa:)) 10.07.2010 r.

wszystkiego dobrego, szczescia i miłości :)

ciesze sie, ze jestes zadowolona z Maćlka, u nas też bedzie DJował ;) a no i torcik przesliczny, tez bede miała z Haffnera, nawet na tej samej paterze ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Moja relacja (długa:)) 10.07.2010 r.

gratuluję :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Moja relacja (długa:)) 10.07.2010 r.

Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Moja relacja (długa:)) 10.07.2010 r.

gratuluje:) mage Cie poprosic o jakas dluzsza relacje z maciejki i wiecej zdjec:) My mamy tam wesele za rok:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Moja relacja (długa:)) 10.07.2010 r.

mage= moge;) i oczywiscie zapomnialam podac maila: gucci16@o2.pl
dzieki;) pozdrawiam ciepełko:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Moja relacja (długa:)) 10.07.2010 r.

jarzebinka, wieczorem powysylam fotki na maila i napisze troche wiecej o maciejce :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Moja relacja (długa:)) 10.07.2010 r.

gratulacje! śliczne fotki :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Moja relacja (długa:)) 10.07.2010 r.

Gratulacje i cieszy mnie bardzo dobra opinia BJ, też tam szyję:) Wszystkiego dobrego:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Moja relacja (długa:)) 10.07.2010 r.

Gratulacje :)
Super relacja na pewno nie jednej pannie mlodej sie przyda :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Moja relacja (długa:)) 10.07.2010 r.

Wszystkiego dobrego!:) Suknie z BJ faktycznie super się sprawują - też miałam tam szytą;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Moja relacja (długa:)) 10.07.2010 r.

Ja też gratuluję i życzę wszystkiego naj! A opinia o sukni baaardzo mnie cieszy, bo jutro jadę do BJ na druga przymiarkę :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Moja relacja (długa:)) 10.07.2010 r.

Mam pytanko, jakie ciasta dokładnie Pani zamawiała i jak wyszło to cenowo?na ile osób było te 12 blach?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Moja relacja (długa:)) 10.07.2010 r.

Pięknie wygladałaś :)

gratulacje !!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Moja relacja (długa:)) 10.07.2010 r.

gratulacje
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Moja relacja (długa:)) 10.07.2010 r.

gratulacje:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Moja relacja (długa:)) 10.07.2010 r.

gratuluje:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Moja relacja (długa:)) 10.07.2010 r.

gratulacje!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Moja relacja (długa:)) 10.07.2010 r.

gratulacje :))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Moja relacja (długa:)) 10.07.2010 r.

Te 12 blach było na 82 osoby. Pan Michał z Haffnera mówił, że 12 blach to stanowczo za dużo, proponował z 8 a ja sie uparłam na 12 i dobrze zrobiłam bo ciasto było przepyszne. A miałam sernik sopocki z kruszonką czekoladową, sernik miodowy z cynamonem i szarlotkę jabłkowo-gruszkową z cynamonem. Naprawdę polecam! Została tylko jedna blacha szarlotki.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Moja relacja (długa:)) 10.07.2010 r.

Aha, no i w sumie za te 12 blach ciasta i 8 kg tortu wraz z dowozem do Koleczkowa zapłaciłam dokładnie 1122 zł.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Moja relacja (długa:)) 10.07.2010 r.

Wszystkiego dobrego, dużo miłości i radości na Nowej Wspólnej Drodze Życia!!
Ślicznie wyglądaliście!!



A teraz się biorę za swoją relację ;P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Moja relacja (długa:)) 10.07.2010 r.

GRATULACJE! dużo szczęścia i miłości!!!!!!!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Moja relacja (długa:)) 10.07.2010 r.

gratulacje i wszystkiego dobrego na nowej drodze życia:)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Moja relacja (długa:)) 10.07.2010 r.

gratulacje!
fajna, oryginalna fryzurka, pasuje Ci:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Moja relacja (długa:)) 10.07.2010 r.

gratuluję:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Moja relacja (długa:)) 10.07.2010 r.

GRATULACJE!!:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Moja relacja (długa:)) 10.07.2010 r.

Gratulacje,śliczne zdjęcia.Też mam w Maciejce w listopadzie;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Moja relacja (długa:)) 10.07.2010 r.

OKON . NAPISALAM Ci maila :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Moja relacja (długa:)) 10.07.2010 r.

sto lat sto lat :) piękna relacje!! wszystkiego naj naj :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Moja relacja (długa:)) 10.07.2010 r.

A DLACZEGO ZAMAWIAŁAŚ CIASTA???? PRZECIEŻ CIASTA SĄ W CENIE MENU
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Moja relacja (długa:)) 10.07.2010 r.

Justyna, mieliśmy mieć wesele w karczmie trzy dęby, ale na dwa tygodnie przed naszą uroczystością się spaliła. Tam w menu nie było ciast, dlatego mieliśmy ciasta zamówione. Jak załatwiliśmy sobie wesele w maciejce to już nie chcieliśmy rezygnować z naszych wcześniejszych ustaleń a właściciel nam poszedł na rękę i odliczył ciasta :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Moja relacja (długa:)) 10.07.2010 r.

aha rozumiem :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Moja relacja (długa:)) 10.07.2010 r.

a Justyna to ja :) Twoja koleżanka ze studiów, z WSF i A z Sopotu:) ślicznie wyglądałaś, ja mam w Maciejce 11 września dlatego sie tak dopytuję:) wiesz chciałam kwiaty zamawiac do Maciejki ale tak mówicie że ładne te co oni dają więc chyba zrezygnuje. ten gościu właściciel jest taki trochę nieprzystępny ale wszyscy co tam mieli wesele to chwalą, więc chyba w rezultacie nie jest taki zły. pozdrawiam Cie i życze wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Moja relacja (długa:)) 10.07.2010 r.

ooo no proszę :) jak miło :) dziękuję. właściciel rzeczywiście troche nieprzystepny ale w rezultacie wszystko to co mówi wychodzi na dobre. a w jakim kościele macie slub?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Moja relacja (długa:)) 10.07.2010 r.

w Bojanie, bo było blisko, a poza tym piękny kościół i mam własnego księdza więc nie martwie się że ten słynny ksiądz z Bojana popsuje mi mszę. cały czas śledzę pogodę, bo to jedyne na co w rzeczywistości nie mam wpływu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Moja relacja (długa:)) 10.07.2010 r.

no to gratulacje :) niczym się nie przejmuj, będzie dobrze. U nas było za gorąco, koledzy marynarze sie gotowali w swoich mundurach hehe :) byle przetrwać kościół a potem to już stres opada. no może do pierwszego tańca...:P
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Moja relacja (długa:)) 10.07.2010 r.

Gratulacje! Slicznie wygladalas!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Moja relacja (długa:)) 10.07.2010 r.

graulacje!!!
ciesze sie ze mimo takiego nieszczescia jak pozar sali wszysto sie udalo:-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Moja relacja (długa:)) 10.07.2010 r.

wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia :)
gratulacje wyglądaliście świetnie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Biżuteria ślubna - gdzie kupić? (59 odpowiedzi)

Możecie może polecić miejsce na zakup biżuterii ślubnej, chodzi o srebro?

ile planujecie wydać na ślub i wesele? (218 odpowiedzi)

znalazłam na forum podobny wątek, jednak tam dziewczyny wypisywały tylko kwoty, a nie o to mi...

Sukienka (3 odpowiedzi)

Proszę o radę, gdzie kupić sukienkę na wesele?