Moja sukienka jest brzydka
Dzis bylam na ostatnim dopasowaniu i stwierdzam stanowczo ze sukienka mi sie nie podoba, w marcu jak ja wybierałam byłam nią zachwycona, a teraz czar prysł, spódnica cała satynoiwa uklada sie nie tak jak bym chciala, tren choc wcale nie dlugi ciązy mi z tyłu. Wogole załąmka na całej lini, jak czytam ze niektore dziewczyny sa zakochane w swoich sukniach to stwierdzam ze ta moja to napewno nie "ta" ww ktorej jestem zakochana ja nawet jej nie lubie :( a ślub w tę sobote...