Moja ulubiona restauracja w Gdyni
Byłam tam wielokrotnie, z przyjaciółmi, z chłopakiem i wiele razy z siostrą.
Wszyscy byli pod wrażeniem wystroju, który jest naprawdę super.
Obsługa jest uprzejma, chociaż latem wydawała się nieco gorsza, mniej obeznana.
Wielokrotnie chodziłam na śniadania- gorąco polecam! Co prawda śniadanie skandynawskie (kiedyś moje ulubione, nie wiem czy nadal serwowane) obniżyło swoją jakość, to i tak nadal bym je poleciła.
Dobre carpaccio, tarty i kanapki.
Jeżeli chodzi o dania główne, dobre sałatki (też nie wiem czy ciągle jest- świetna była kiedyś salatka z rucoli, awokado i sosem musztardowym, mmm), ryby- różnie, dobre makarony,mięsa i świetny... hamburger! :D
bardzo duża różnorodność potraw, ale menu nieduże.
Z deserów- niesmiertelny krem brulee (zawsze świetny), dobra szarlotka. Ceny- szczególnie śniadań- naprawdę dobre w porównaniu do jakości.
Jeżeli komuś to przeszkadza, małym minusem jest dość głośna kuchnia.
Wszyscy byli pod wrażeniem wystroju, który jest naprawdę super.
Obsługa jest uprzejma, chociaż latem wydawała się nieco gorsza, mniej obeznana.
Wielokrotnie chodziłam na śniadania- gorąco polecam! Co prawda śniadanie skandynawskie (kiedyś moje ulubione, nie wiem czy nadal serwowane) obniżyło swoją jakość, to i tak nadal bym je poleciła.
Dobre carpaccio, tarty i kanapki.
Jeżeli chodzi o dania główne, dobre sałatki (też nie wiem czy ciągle jest- świetna była kiedyś salatka z rucoli, awokado i sosem musztardowym, mmm), ryby- różnie, dobre makarony,mięsa i świetny... hamburger! :D
bardzo duża różnorodność potraw, ale menu nieduże.
Z deserów- niesmiertelny krem brulee (zawsze świetny), dobra szarlotka. Ceny- szczególnie śniadań- naprawdę dobre w porównaniu do jakości.
Jeżeli komuś to przeszkadza, małym minusem jest dość głośna kuchnia.