Monia - opinia
Do "Obelixa" a w zasadzie do Romka trafiłam przed 3-cim podejściem do egzaminu praktycznego (w tym miejscu muszę podziękować Michałowi z OSK ALFA- polecił mi instruktora który uczy w innym OSK- dla mnie to dowód na to, że priorytetem dla Niego jest zdanie egzaminu przez kursanta a nie korzyści osobiste), kiedy zaczęłam się zastanawiać dlaczego nie mogę zdać...Romek to facet który "wali" ;-) prawdę między oczy- powie szczerze co jest nie tak, ale też i utwierdzi Cię w Twoich dążeniach do upragnionego "prawka" jeśli zobaczy w Tobie potencjał. To przede wszystkim kierowca pasjonat, instruktor z sercem na dłoni i poczuciem humoru. Niejednokrotnie pokazywał mi znane miejsca w taki sposób że zastanawiałam się czy nadal jeździmy po Gdańsku :-) Z Nim każda jazda jest za krótka :-) Romku mam wobec Ciebie wielki dług wdzięczności- nigdy nie zwątpiłeś w moje umiejętności i możliwości i dzięki temu się nie poddałam, choć byłam od tego o krok. Nigdy nie zapomnę tego co dla mnie zrobiłeś- cieszę się, że mogłam Cię poznać. Dziękuję zwłaszcza za wsparcie i obecność na moim egzaminie. Mam nadzieję, że kiedyś spotkamy się na trasie i nie przyniosę Ci wstydu. ROMEK JESTEŚ WIELKI!!!