Monika - opinia
Nie polecam! Dostałam voucher od męża w prezencie (strzyżenie koloryzacja modelowanie) ... poczytałam opinie ale stwierdziłam: przecież nie może być aż tak źle! No i poszłam. Czekałam 40 minut chociaż prędzej umawialam wizytę no ale w końcu trafiłam w ręce "marchewkowej fryzjerki" nie znam imienia. I zaczęło się nie mogą mi pofarbowac włosów bo mam rozjasnione (rozjasnilam na własną odpowiedzialność) bo nic innego nie były w stanie mi zaproponować chyba że im doplace to mi pofarbuja, gdy prosiłam o zmycie rozjasniacza powiedziały ze mam jeszcze siedzieć (efekt popalona skóra głowy) gdy już mi zmywala rozjasniacz z niechęcią pytała się czy strzyc też się chce i to był Wgl koszmar nie miała ścinać z długości tylko mocno je wycieniowac żeby nadać objetoscito ściela mi włosy z długości co najmniej o połowę i narobiła "dziury" (byłam poprawić u sprawdzonej fryzjerki to powiedziala że tak spartolonej roboty w życiu nie widziała) no i modelowanie tylko na szczotke jak mi je uniosla to wygladalam jakbym miała trójkątna głowę jak stara baba a mam 25 lat a wyprostować jej się nie chciało chociaż o to prosiłam! Poplakalam się wychodząc z tego salonu a powinnam wyjść zadowolona! NIE POLECAM!