Ja mam taką motywację, że po każdym treningu idę do McD i wydaję 100 zł ;)
Już tak przerąbałem ponad 10 000 zł ;)
Tylko nie wiem dlaczego efekty są odwrotne...
Najlepiej to przede wszystkim znaleźć miejsce, w którym będzie chciało się ćwiczyć i do niego przychodzić. Ja tak zapisałam się na zajęcia do https://stacjanowagdynia.pl/fitness-gym i jestem zadowolona nie tylko miejscówką, ale również podejściem instruktorów czy trenerów. Zawsze doradzą i chętnie podpowiedzą.
Dużo o motywacji i wyznaczaniu sobie celów znaleźć można tutaj - https://kargroupoferta-33e6f.gr8.com/ bardzo fajne 'szkolenie' i to całkowicie za darmo więc warto zajrzeć.
Dobrym rozwiązaniem jest wyznaczenie sobie konkretnych celów do osiągnięcia w realnym czasie. Na początku często bywa trudno, jednak warto wytrwać w postanowieniu. Czasami pomaga wsparcie ze strony bliskiej osoby np. wspólne chodzenie na siłownię.
Motywacja jest bardzo wazna , to prawda :) moim zdaniem najlepiej motywuje po porostu chec poprawy zdrowia i samopoczucia. Jesli ktos ma problem z nadwagą to zawsze moze tez skorzystac z pomocy specjalistów, np w szpitalu Medicover jest klinika leczenia otylosci, tam z pewnoscia beda wiedzieli jak pomóc i co zalecic