Może by zwolnić "kelnerkę"?
Poszliśmy do tej restauracji, bo polecono nam jedzenie. I owszem jedzenie całkiem ok. A może smakowaloby bardziej, gdyby Pani Kelnerka była milsza, zamiast rzucać potrawy to podawała je i mówiła zwykłe proszę i smacznego?( bo usmiech to już pewnie byłaby przesada) Nie wiem, czemu taka restauracja, która mogłaby by być fajna, ma tak antypatyczną kelnerkę. W każdym bądź razie niezależnie jak dobre mogłyby być potrawy, źle się je w miejscu gdzie obsługa jest do niczego. O niechlujnym stroju kelnerki chyba nawet nie warto wspominać.