Muza musi grać.

:)
Dobrze jest jak gra, (co by nie zabrzmiał tytuł wątku zbyt autorytatywnie).

https://m.youtube.com/watch?v=B4X4rdyXIEw
popieram tę opinię 14 nie zgadzam się z tą opinią 2

Liz cieszy się, że Ciebie pozna. To jej drugie marzenie obok domku.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Damy radę.

https://youtu.be/mMSwgG4UOWo
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Musiałbyś się zainteresować jej historią.
Można się z nią zaprzyjaźnić, ale zauważ, jak mnie potraktowała.
Z wyglądu jest prawicową dziewczyną z XVIII wieku, jednak duszę ma liberalną. Głębiej jest faszystką, Niemką po prostu.
Ona jest oryginałem dla wszystkich vipów.
Musisz zwłaszcza przeczytać konkretnie historię jej miejscowości. Była tłumaczona na polski, nie wiem, czy to skończyli. Po prostu musiałbyś się nią zainteresować jako osobą.
Ja jestem dla niej zbyt sztywny jak zwykle.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Oszczędzałeś mnie?
Ty naprawdę nie wiesz z kim masz do czynienia pisząc ze mną.
Wybaczam Ci i zabieram ze sobą Liz.
Pokażę jej cmentarz.

https://youtu.be/3O1_3zBUKM8
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Już wtedy był wyremontowany, teraz to hotel, czyli jedno z tych najlepszych miejsc, choć podobno słabo prosperuje z braku atrakcji w najbliższej okolicy. Ale dla duchów może to być korzystne.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Mieszkałem bezpośrednio potem w tym 100-letnim pałacu przez ponad 2,5 roku i nie było tam żadnych duchów, ani jednego, Liz też się tam nie pojawiała.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Nadal nie jest to wcale kompletny spis.
Sam wiem o pałacu, który ma tylko 100 lat, ale jest bardzo dobrze utrzymany i niedaleko Liz.
O jej pałacu jest może jedna wzmianka w Internecie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Szerszy wykaz:
https://tinyurl.com/tuonezc
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

https://pl.wikipedia.org/wiki/Pałac_w_Bejnunach_Małych
Architekci byli często zagraniczni.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

To ten światek, jeśli chcesz się w to wgłębiać:
http://encyklopedia.warmia.mazury.pl/index.php/Rezydencje_junkierskie_w_Prusach_Wschodnich
https://pl.wikipedia.org/wiki/Kategoria:Pałace_w_województwie_warmińsko-mazurskim
Myślę, że Liz bywa w Sztynorcie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

https://pl.wikipedia.org/wiki/Sztynort
"Przy okazji w ręce Tatarów dostała się Marianna von Lehndorff ze Szlichtyngów, sprzedana później w Konstantynopolu Turkom. Zubożała w tym czasie rodzina nie miała środków na jej wykupienie."
Te główne pałace stały już w czasach Liz i musiała o nich słyszeć. Choć ona była właściwie w Prusach Zachodnich, ale to był jeden kraj.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

To dwa słynne pałace i dobrze opisane, ale to o wiele większa skala:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Pałac_w_Drogoszach
https://pl.wikipedia.org/wiki/Pałac_Friedrichstein
Można wyłapać różne szczególiki, atmosferę.
"W 1816 roku w pojedynku ze studentem Friedrichem von Saldernem, zginął nie pozostawiając dziedzica, ostatni męski potomek rodu, linii z Drogosz, 20-letni Stanisław Otton von Dönhoff (1795-1816). Po jego śmierci, zgodnie z zasadami majoratu, w majątku przez około pół wieku rządziła kobieta hrabina Angelika zu Dohna."
"W zimie 1709 roku pałac został niemal doszczętnie zniszczony wskutek silnego pożaru. Mówiono o winie ognistych duchów, w które wierzyli mieszkańcy Prus Wschodnich, jednak przypuszcza się, że jego powodem było podpalenie przez sąsiadów, którzy odczuwali wrogość do wyniosłej arystokracji."
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Jest w dołku bez pałacu, bez ogrodu?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2

O tym węglu mówi mi Liz.
https://wiadomosci.wp.pl/zona-helmuta-kohla-popelnila-samobojstwo-6109098734597249a?nil=
"Z powodu silnego uczulenia na światło; Bardzo rzadko opuszczała mieszkanie; ostatnio mogła to robić dopiero po zapadnięciu całkowitych ciemności." "cierpiała na fotodermatozę, czyli alergię świetlną alergiczną reakcję na światło (szczególnie słoneczne). Od maja 2000 zaciemniony dom opuszczała tylko po zachodzie słońca."
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2

Byłeś dzielny. Wytrzymałeś wiele na swoim wątku. Trochę Cię oszczędzałem.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

https://youtu.be/XXx-DIa3s0g
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Satriani jest w porządku.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Nie ma Hipstera w niemieckiej jednotomowej encyklopedii. Jest za to Hipman z hasłem na 8 linijek.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Gdzieś tak około 75 roku w nieużywanym pałacu musiał zawalić się strop między dolną a górną częścią. Jej pokój był na górze. Z zewnątrz pałac wyglądał nadal nieźle, ale w środku był niebezpieczny chaos desek.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Życie po życiu panny Liz wyglądało tak: Spoczęła w grobowcu w bocznej alejce ogrodu. Wspaniałe, zacienione, ciche miejsce, narażone jednak na wizyty miejscowych Polaków, przychodzących podkraść owoce. Może miała ich odstraszać. Zaczęła badać teren jako duch. Przez jakiś czas w pruskim pałacu mieszkała nadal jej matka, jednak w 1807 roku pojawił się Napoleon i włączył te tereny do Księstwa Warszawskiego. Możliwe, że matka musiała wyjechać w głąb Prus. W 1815 roku ziemie te trafiły z powrotem do Prus. Może matka wróciła, a może nastąpili inni właściciele. Myślę, że wtedy nastąpiły długie dobre dla niej czasy, wręcz 100 lat, do 1920 roku. Całkowita szczęśliwość w pruskim majątku, ze stojącym pałacem. Wspomina srogie zimy z końca XIX wieku. Zimy są tam fajne, bo następuje całkowita izolacja. Potem okres polski, 1920-39, w pałacu mogły mieszkać zakonnice, możliwe, że wtedy zakopano gdzieś jej grobowiec. 1939-45 jakaś nazistowska administracja lub zakonnice. 1945 pojawiają się żołnierze radzieccy. Potem do lat 50. zakonnice, dalej PGR z mieszkaniem kierownika w pałacu do końca lat 60., potem gdzie indziej, w domu łączonym z biurem. Do 93 roku PGR, potem pewnie kilka lat nicości i wreszcie prywatny właściciel. I ona cały czas tam tkwi.
Ale podłapała też dodatkową fuchę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Seaport (4 odpowiedzi)

Inwestycja powstaje na wzniesieniu, z którego rozciąga się widok na gdyńską stocznię oraz Zatokę...

Zabezpieczenia i drzwi do piwnicy (20 odpowiedzi)

Hej. Na wstępie zaznaczam, że jestem w pełni świadomy tego, iż w piwnicy rowerów się nie...