Nie wiem do czego zmierzasz i dlaczego bez konkretu.
Mój system opiera się na prostych, starych jak świat zasadach, niezawodnych.
Kogo masz na myśli "my" = skorzystamy czy kpisz po prostu?
Piszesz jak ktoś kto nie rozumie (jeszcze), że to co profituje jednych dla innych jest nie do przyswojenia nawet jako osobiste doświadczenie a cóż dopiero jako wnioskowanie statystyczne.
Obyta? Ha ha ha h Jestem jedną z bardziej nieobytych w tym pitolniku osób i NIGDY nie zaakceptuje koślawej mentalności i urągających normalnemu człowiekowi zasad postępowania z nim :) Kumasz czaczę?
Człowiek, który stoi w Prawdzie nie jest pożądanym elementem układanki ale Ty to już wiesz. Prawda?
Ps
Z natury jestem osobą, którą w każdych okolicznościach stara się odnaleźć. Do tego lubię walczyć sama ze sobą i sprawdzić się.
Wspomnienia są super ponieważ NIKT nie może Ci ich ukraść z głowy. Nikt NIGDY nie odbierze Ci Twoich doświadczeń.
Jednocześnie, tylko głupiec grzebie się w przeszłości. Nie odwracam się za siebie i z zainteresowaniem czekam na nowe.
Takie jest życie.
0
0