Re: NAPRAWA DRZWI
~złota rączka
(10 lat temu)
MIŁA PANI ! ...chcąc Pani ulżyć w cierpieniu i poczuciu krzywdy jaka to Panią spotkała zdaniem Pani , postanowiłem napisać tych parę zdań . Jestem także posiadaczem takowych drzwi , z którymi grupa specjalna "MO" swego czasu (chyba było to w Szczecinie) miała problemy aby je sforsować . Od jakiegoś czasu miałem kłopoty ze wsadzeniem klucza do wkładki zamka podczas otwierania i zamykania drzwi . I dzisiaj już tak się zdenerwowałem , że zacząłem szukać kontaktu z firmą montującą i firmującą TEN PRODUKT cywilizacji , że aż trafiłem na Pani post z powyższą krytyką . Mnie zamontowali ten cud jakieś piętnaście lat temu . Zamawiałem je chyba jeszcze , ...to było w "Dolarowcu" we Wrzeszczu jak dobrze pamiętam . Więc miało się prawo coś już poluzować . To co pani napisała spowodowało , że natchnęło mnie to weną twórczą ....Pani to spowodowała !. A mianowicie o co chodzi !. Jestem osobą z tych "złotych rączek " , co wszystko sam naprawia od lodówki po samochód . Mam motto :...jak chcesz mieć dobrze zrobione , to najlepiej zrób sobie sam . Ponadto jestem z branży pokrewnej co ta firma , chociaż drzwiami się nie zajmuje , ale uważam , że jak zlecam coś do wykonania , to muszę być od wykonawcy mądrzejszy w tym co on robi , aby mieć pełną kontrolę nad tym co się dzieje . Wie pani !, to jest tak , że każdy ma jakiegoś tam pie...lca ...(sorry) i ja tu nie jestem inny , ja też go mam . Więc postanowiłem sam sobie ulżyć we własnym problemie i naprawić sobie zamek sam . Na początek bez niczyjej pomocy , chcąc jednocześnie sprawdzić z jaką materią przyszło nam się zmierzyć i czy Pani krytyka jest zasadna . Z racji tego , że nie miałem wcześniej kontaktu z tą techniką rozebranie tego zamka , serwisowanie go i złożenie ponowne zajęło to mi szkoleniowo dwie godziny z mojego czasu . Ale teraz zamek znowu śmiga jak nowy . ..I tu muszę panią zmartwić , że! ... A mianowicie , to co zrobiłem to jest pomiar organoleptyczny , autopsyjny roboczogodziny czynności wykonanej usługi , który mógłby posłużyć do kalkulacji wyceny pracy . Jeden pracownik w ciągu dwóch godzin szkoleniowo powinien wykonać serwis zamka z wymianą wkładki patentowej . W prawdzie ja wkładki nie wymieniałem na nową , bo nie było takiej potrzeby , ale miałem ją w dłoni , czyli mogłem to zrobić bez problemu . Miła pani !, ta praca to 2 godziny . Osobiście skalkulowałbym to na 2 x 50 zł plus 50zł za dojazd , czyli razem 150 zł brutto . I tu nie ma znaczenia , że serwisant był 13 minut , czy pół godziny i nie był komputerowcem . Oni ..., komputerowcy biorą za serwis tyle samo , z tą różnicą , że komputerem otworu drzwiowego pani nie zasłoni ...prawda !...Pozdrawiam serdecznie i proszę nie mieć poczucia krzywdy ..., to bez celowe , bo każdy pracuje za pieniądze i w tej pracy musi się czymś wykazać , aby na te pieniądze zasłużyć . Sztuką jest z dwóch godzin zrobić 13 minut . To jest tzw. wydajność , na tym się zarabia na chleb powszedni ...tak to działa ..., ...najlepszego ...
9
0