Jest to szkoła BARDZO STRESUJĄCA. Każdy nauczyciel traktuje swój przedmiot jako najwazniejszy i nie zwraca uwagi na to czy ktos jest w takim czy innym profily klasy. Ponadto, sprawdziany. Nauczyciele nie zwracaja uwagi na ilosc sprawdzianow zapowiedzianych w tygodniu (moga byc 3 duze). Przez cale 3 lata meczylam sie w tej szkole przygotowywujac sie do okolo 6-7 sprawdzianow tygodniowo (klasowki + sprawdziany). Pani P. od biologii jak rowniez wielu innych, widzac ze nie maja gdzie wcisnac duzego sprawdzianu, robily KARTKOWKI na 15 minut z CAŁEGO DZIAŁU w ksiazce, czego bylo od groma! Pani od Geografii na lekcjach nie robi kompletnie nic, a wymaga wiecej niz jest w podreczniku. zapowiada sprawdziany z materialu ktorego nie przerobia nawet w polowie! np zamiast prowadzic lekcje, mowila nam o japonskich prysznicach. Nauczyciele w wiekszosci sa niewyrozumiali, nie pozwalaja poprawiac sprawdzianow. Szkola ta mimo ze nie gromadzi w swym gronie samych asow, dazy do poziomu Gdyńskiej trójki lub jeszcze wyższego. Na uwagi uczniów ze "jest za cięzko" nauczyciele odpowiadaja" w takim razie nie jest to skzola dla Ciebie"- więc chyba swiadczy to o jakimś chorym rygorze panujacym w IX.

popieram.

bzdury opowiadasz. 6-7 sprawdzianów? to co Ty przerobiłaś od razu materiał studiów? skończyłem w tym roku to liceum. 1-3 sprawdzianów to max, jak nauczyciel nie mógł się mieścić ze sprawdzianem pytał czy może nam dołożyć 4. Pani P biologii mnie nie uczyła. Pani od geografii powinna polecieć do Japonii albo na emeruturę - zgadzam się - to kompletna idiotka, ale jej sprawdziany pisałem zawsze na 4, bo nie były z geografii tylko wiedzy ogólnej. Wystarczyło trochę postrzelać i zawsze 3-4 czasem nawet 5 było.
W tej szkole trzeba się po prostu UCZYĆ a nie opier...niczać i koniec. Na studia ryska nie idź, bo Cię zjedzą.
polecam tym którym zależy na chemii i matmie.

dobrze, moze w twojej klasie przestzregano zasad, moze miales wyjatkowo przyjazna kadre nauczycieli, ale ja rozumiem o czym "ryska" mowi. tez mialam urwanie du.. ze sprawdzianami, i "kartkowkami" ktore niekiedy obejmowaly cale dzialy a mogly jedynie 3 ostatnie tematy. bylam w klasie humanistycznej, w drugiej klasie gdy jeszcze byly geografia, fizyka, chemia, biologia itd, to bylo nie do zniesienia. teraz jestem na studiach i w koncu moge odetchac, bo ucze się tego co mnie interesuje a nie ze z fizyki wszystko musze umiec na blachę mimo ze jestem zz humana, z biologi wykuc caly rozdzial na pietnastominutowa kartkoweczke itd itd. nie pieprz ze w szkole bylo wszystko cacy bo nie bylo. pamietam jak wygladal moj kalendarzyk w pewnych momentach -caly tydzien zawalony sprawdzianami i kartowkami. Najsmieszniejsze jest to ze przez caly rok nauczyciele nie kiwneli nawet palcem zeby coolwiek robic, dopiero jak zblizal sie koniec semestru to wszyscy wpychali swoje sprawdziany i zrobil sie niezly bajzel, bo z taka iloscia prac to jest niemozliwe by wszystkie zaliczyc na w miare dobre oceny (ufam, ze wiekszosci zalezy na dobrych stopniach). w kazdej szkole trzeba się uczyc, ale problem 9tki polega na tym, ze oceny sa tylko ze sprawdzianow, i to się tyczy wiekszosci przedmiotow. nie raz bylo tak, ze z danego przedmiotu mialam tylko 3 oceny i na podstawie tych trzech, dwoch ocenek wystawiano ocene cząstowa. cos tu jest chyba nie tak. inna sprawa jest ze od pewnego czasu ocena celujaca uznana jest jako zwykly stopien a nie jak bylo kiedys, za stopien dla ogos kto umie cos ponadprogramowo. niestety, nauczyciele w 9tce za najwyzsza skale uznaja 5, o 6 nie ma w ogole mowy. szkola jest ciezka, trzeba sie uczyc, ale nie w tym problem. trzeba miec poprostu stalowe nerwy i tyle. tak samo jak ryska, nie polecam. sa szkoly ktore potrafia dobrze przygotowac do matury bez zbednych cyrkow.

nie zgadzam się z Tobą bo mam wiele 6 i to z różnych przedmiotów, od polskiego po gegre i nie uważam żebym robiła coś ponad poziom, a większość nauczycieli wstawia 6 jak normalną ocenę

Ta szkoła zabija. Najgorsze, co mógłbym zrobić swoim dzieciom, to zapewnić im taki sam koszmar, jakiego sam doświadczyłem. A tak właśnie było w 9tce.