NIE POLECAM!
POSZEDŁEM Z ŻONĄ NA OBIAD DO BOLLYWOOD, PONIEWAŻ BARDZO LUBIĘ INDYJSKĄ KUCHNIE. OD PARU LAT ODWIEDZAM INDYJSKIE RESTAURACJE I MAM JUŻ POJĘCIE JAK POWINNA SMAKOWAC CZĘŚĆ POTRAW. NIESTETY BOLLYWOOD BARDZO MNIE ROZCZAROWAŁO!
ZAMÓWILIŚMY Z ŻONĄ 2 RÓŻNE DANIA I W OBY DWÓCH BYŁO ZA DUŻO CURRY SOSU. WIEM ŻE WIĘKSZOŚC SOSÓW ROBI SIĘ NA BAZIE CURRY ALE POWINIEN PRZEBIJAĆ INNY SMAK A NIE ŻE W SZPINAKU BYŁO CURRY Z DODATKIEM SZPINAKU- PIERWSZY RAZ WIDZIAŁEM TAK PRZYRZADZONY SZPINAK!!!! A CHIKEN TIKKA MASALA WOGÓLE NIE BYŁA POMIDOROWA. MASAKRA! TAK ZŁEGO JEDZENIA JESZCZE NIE JADŁEM. JEDNAK WRACAM DO TANDOOR HOUSE GDZIE JEDZENIE SMAKUJE TAK JAK POWINNO. NIE POLECAM, PONIEWAŻ ZA MAŁO TO JEDZENIE MA WSPÓLNEGO Z INDYJSKIM!
ZAMÓWILIŚMY Z ŻONĄ 2 RÓŻNE DANIA I W OBY DWÓCH BYŁO ZA DUŻO CURRY SOSU. WIEM ŻE WIĘKSZOŚC SOSÓW ROBI SIĘ NA BAZIE CURRY ALE POWINIEN PRZEBIJAĆ INNY SMAK A NIE ŻE W SZPINAKU BYŁO CURRY Z DODATKIEM SZPINAKU- PIERWSZY RAZ WIDZIAŁEM TAK PRZYRZADZONY SZPINAK!!!! A CHIKEN TIKKA MASALA WOGÓLE NIE BYŁA POMIDOROWA. MASAKRA! TAK ZŁEGO JEDZENIA JESZCZE NIE JADŁEM. JEDNAK WRACAM DO TANDOOR HOUSE GDZIE JEDZENIE SMAKUJE TAK JAK POWINNO. NIE POLECAM, PONIEWAŻ ZA MAŁO TO JEDZENIE MA WSPÓLNEGO Z INDYJSKIM!