do salonu Oriana wybrałam się jedynie na podcięcie końcówek. mam (właściwie MIAŁAM) długie włosy, które zapuszczałam przez wiele lat, były starannie wypielęgnowane. gdy ustaliłam z panią fryzjerką, że proszę o skrócenie max.3-5cm usiadłam na fotelu i oddałam się lekturze czasopisma. myślałam, że pani, blondynka co prawda, będzie na tyle kompetentna, aby wiedzieć ile ma podciąć. gdy podniosłam wzrok byłam przerażona. po moich pięknych długich włosach zostały jakieś ścięte resztki niewiele poniżej ramion. pani tłumaczyła się tym, że końce (!!) były zniszczone i musiała, po prostu musiała je obciąć. kompletny brak profesjonalizmu...
NIE POLECAM NIKOMU, OSOBOM O DŁUGICH WŁOSACH SZCZEGÓLNIE! nie idź tam jeśli chcesz wyjść z nie wiadomo czym na głowie, bo pani fryzjerka nigdy na oczy nie widziała linijki...