NIE dla dzieci

Przyszlam na podciecie wlosow z dwuletnim synkiem. Podczas obcinania wlosow, siedzial u mnie na kolanach. Calosc uslugi mysle, ze trwala nie wiecej niz 5 min. Jakze zdziwilam sie, slyszac, ze mam zaplacic 36zl! Kiedy zapytalam, skad ta kwota, uslyszalam, ze 'tak sie placi u stylisty' . Jesli o mnie chodzi, to wlasnie po takiej usludze i potraktowaniu 2-letniego klienta, siedzacego na kolanach u mamy, swiadczy klasa salonu i (za przeproszeniem) - stylisty. Nic wiecej juz nie powiedzialam, zaplacilam i wyszlam...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: NIE dla dzieci

Dzieci to upierdliwe i ruchliwe istoty. Często zdejmują pelerynki same,,,marudzą i kręcą się jak dzikie. Uwazam ze bezpieczniej jest gdy dziecko siedzi na kolanach u rodzica a nie same w fotelu bo potrafi się bezczelnie ześlizgiwać. Sami sobie strzyżcie dzieci za darmo. Najlepiej za 10 pln. Mała glowa to najgorsza rzecz w branży fryzjera. Kolorowe czuprynki w Gdańsku są dla dzieci. Tez zaplacisz 40 pln.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 2