Cena auta w sieci126tys.-znizki nie bylo.Moglem wybrac kilka najtanszych akcesoriow.na czesc z nich musialem czekac nie bylo ich stanie.Kola letnie chcialem zostawic na sezonowanie-nie bylo miejsca. Porzednie auto(kupione w Plichcie w Gdansku-tam serwisowane odAdoZ zostawilem w rozliczeniu. Salon Gdynia wyszukal tyle wad i usterk, iz balem sie, ze bede musial im jeszcze doplacic zeby je ode mnie wzieli(m.in ze auto jest po wypadku a kupujac je w Gdansku, zapewniono mnie ze auto jest bezwypadkowe w super stanie.W koncu zostawilem je w rozliczeniu w Gdansku za cene wyzsza niz oferowala Gdynia!Wyadnie auta to zenada.mial byc o godz15,okolo godz16 samochod nadal stal w salonie a odwiedzajacy mogli swobodnie zasiadac w moim aucie!Coz udalo sie auto odebrac o20,wreczono nam kluczyki i do widzenia. Ledwo dojechalismy na stacje benzynowa,jakies100m od salonu. Auto stanelo 50m od dysrybutora.3dni pozniej bylem nalozenie powloki qwarz na lakier. Po ustaleniu ceny,ze auto z salonu,cena z rabatem.Przy obiorze niespodzianka,lakier byl tak poniszczony i porysowany (cyt”jakby ktos brudna szmata przecieral”)ze musial byc przepolerowane przed zabiegiem. Panowie tak sie napracowali ze

jakie auto Pan zostawił w rozliczeniu? Jak było po wypadku to może lepiej go unikać przy zakupie?

skoda octavia 1,8 tsi. do konca to nie wiem czy bylo czy nie. Gdansk twierdzi ze nie Gdynia ze tak... badz tu madry. Z tego auta bylem bardzo zadowolony, nie sprawialo zadnych problemow. chodzi o zaklamanie sprzedajacych.Albo jednia klamali zeby zanizyc cene, albo drudzy klamali zeby sprzedac auto...

Dziękuję za informację, dokładnie jak Pan mówi każdy kombinuje i kręci jeśli kasa wchodzi w grę.Pozdrawiam

Jeżeli auto było nowe ale tkzw wystawowe to normalne jest to,że będzie porysowane. Przejdz się chłopie po salonach każdej marki i obejrzyj lakier pod światłem. W dzisiejszych czasach samochody się rysują od samego patrzenia na nie.