W poniedzialek rano dzwonilam do serwisu Amica, do Gdanska, bo zepsuła mi sie lodowka. Pani umowila sie ze mna, ze w srode miedzy godzina 12 a 16 przyjedzie ktos naprawic sprzet ( naprawa pogwarancyjna). Czekalam do 15, a tu fachowca nie ma, wiec chcialam zadzwonic,zeby sie dowiedziec czy napewno ktos przyjdzie. Niestety od 15 ( chociaz do 16 pracuja) nikt juz nie odbieral telefonu. Zarowno ja jak i maz probowalismy sie z nimi polączyć telefonicznie
20razy.
Pan złota rączka oczywiscie sie nie zjawił, pomimo umowionej wizyty. Nikt nie zadzwonil i nie uprzedzil,ze w dniu dzisiejszym nikt z serwisu nie przyjedzie. Nastepnego dnia rano zadzwonilam,zeby wyjasnic zaistaniala sprawe. Oczywiscie nikt nic nie wiedzial i Pani stwierdzila,ze nie wie jak to sie moglo stac,ale nie ma nigdzie naszego zlecenia i zaproponowala nam,ze ktos moze przyjechac w sobote...
Powiem jedno, tak nieodpowiedzialnego, niedoinformowanego i niekomptetentnego serwisu jeszcze nigdy nie widzialam.
DNO TOTALNE. ODRADZAM WSZYSTKIM. STRATA CZASU I NERWOW. SERWIS FABRYCZNY AMICA TO TOTALNA KPINA !!!!!

Ja jak zgłosiłem naprawę zepsutego sprzętu, to Pani przyjmująca zgłoszenie podała mi termin wizyty, oraz co najważniejsze Nr mojego zlecenia naprawy i wszystko zostało dopełnione jak należy łącznie z wykonaniem naprawy i mogę tylko polecić ten SERWIS, wnioskuję że pani, pani Warto nie otrzymała takowego numeru i tym samym nie było żadnego zlecenia naprawy, więc do kogo te pretensje?