NO COMMENT
Mieszkam na Jarzebinowej (Gdynia, Dąbrowa - domki). "Najemnik" wypowiadajacy sie ponizej zapewne takze jest z tej okolicy, czyżby Jemiołowa?..Pamiętam czasy PSI, "kopali" kable w naszych ogródkach (na 10 cm), raczej daleko od profesjonalizmu, ale ceny dobre wiec czemu nie. Po przejęciu miało być lepiej, ale czego można się spodziewać po sieci robionej "na słowo honoru". Chcą to naprawić, a ludzie co?.. Skoro chcecie mieć Internet to wpuszczajcie serwisantów do domu. Sąsiadka ma kabel przez ogródek, sama sie zgodziła, serwisant chce naprawić, ale Ona nie ma zamiaru dyskutowac. Zamyka sie na 4 spusty i tyle. Szkoda, ze zapomina, ze jak u niej nie naprawią to pozostali tez nie będe mieli intarnetu! PARANOJA!?! Mieszkam na tej dzielnicy już dość długo i jest mi wstyd za współmieszkańców, naprawdę robi się smutno. Ludzie ogarnijcie się!