Samochód stał 2,5 tyg i wciąż nie jest sprawny do końca. Tłumaczenie, że pasy w amerykańskich samochodach działają tylko jak się siedzi (szarpiąc się nie blokują), potem, że działają tylko podczas jazdy, a przy kolejnej okazji - tylko podczas szybszej jazdy, jest nie tylko śmieszne ale i obraźliwe, bo ma swoich klientów za debili. Do tego wgniecenie tablicy rozdzielczej, które z łaski naprawili. Nie polecam nikomu. Gaźnik w dalszym ciągu furkocze.