Wybór Akademii Dobrej Jazdy to strzał w dziesiątkę, serio. ;) Nauka jazdy pod okiem Pana Marka to czysta przyjemność. Pełen profesjonalizm, cierpliwość, kupa śmiechu - no nie chce się z auta wychodzić. ;) Wszystko dokładnie wytłumaczone pięćdziesiąt razy, no nie ma opcji żeby po lekcjach u Pana Marka iść na egzamin niedouczonym. Stres zredukowany do minimum podczas jazdy, przez co uwierzyłam w siebie i do PORDU szłam pewnym krokiem. Jazdy czerwoną toyotką to była czysta przyjemność, a sam egzamin to drobnostka, jeśli kursant szkoli się w takich warunkach jakie zapewnia Akademia Dobrej Jazdy. Chętnie bym tam wróciła, ale cóż .. egzamin zakończony wynikiem pozytywnym. ;) Pozostaje mi tylko szczerze polecić ADJ wszystkim, którzy jeszcze zastanawiają się nad wyborem ośrodka - dyspozycyjność, perfekcja, właściwe osoby na właściwych miejscach - nie ma nad czym się zastanawiać. ;). Panie Marku - bardzo, baaaardzo dziękuję za wszystkie rady i wskazówki, bardzo dobre przygotowanie do egzaminu i świetną atmosferę podczas nauki i życzę mniej tak opornych kursantów, jak ja :P