Najlepszy instruktor to Lesław! Jednak są zastrzeżenia do innych rzeczy
Zacznijmy od początku. Jeśli chodzi o obsługę, to nie mam powodów do narzekania, bo p. Mariusz zawsze był sympatyczny i pomocny tak samo, jak i inni pracownicy tej szkoły. Co do poziomu nauczania, też większych zastrzeżeń nie mam, ponieważ teorię zdałem za pierwszym razem bez większych problemów (chociaż przebieg nie był najlepszy, bo trwało to przez 4 godziny w sobotę i niedzielę przez 2 tygodnie i stosunkowo niedokładnie, bo musiałem się dużo dowiedzieć z innych źródeł). Wyposażenie oceniam na dobre, bo sala mała, jeden projektor i dość niewyraźny plus jeden komputer na zdanie wewnętrznego (kolejki sięgały 10 osób). Samochód ogólnie sprawny, ale raz była blaszka jakaś niedokręcona i dzwoniło bez przerwy, kiedy indziej światła nie działały, czy coś w ten deseń. Czas trwania kursu był koszmarny. Zaczynałem w maju, a skończyłem w na koniec lipca i ostatecznie we wrześniu, ponieważ co chwilę się coś przesuwało. Przystępność cen dopuszczająca, bo 1400 plus orzeczenia itd wyszło mi prawie 1800 plus jazdy dodatkowe łącznie 2200. Nie chodzi tu o sam fakt jazd, ale też o koszt, gdzie można się poskarżyć też na PORD, że trzeba tyle czekać i przez to człowiek zapomina niektóre rzeczy. cdn.