Pani Joanno, a może to Pani pomyliła salony, skoro oprócz Pani wszystkie inne opinie są pochlebne? A może za chwilkę niedaleko powstanie kolejny salon kosmetyczny... Czas pokaże co "autor postu miał na myśli"........
A co do Pani Ewy - to w z jej sklepie kosmetycznym kupiłam swój pierwszy w życiu tusz do rzęs - a było to niestety dość dawno - i ciągle tam wracam. A odkąd Pani Ewa zajęła się również zabiegami kosmetycznymi jestem jej stałą klientką - a to dlatego, że jest to jedyna osoba, której ufam i nie boję się, że wyjdę z zabiegu jako potwór. A to czy ktoś pali czy nie.... no cóż, jeśli to jest dla Pani najważniejsze podczas zabiegu to proponuję po prostu zmienić miejsce i nie będzie kłopotu ;)