Zasady zróżnicowania grup pod względem wiekowym są rewelacyjne. Mój syn jest jedynakiem, a przez kontakty z dziećmi w różnym wieku nauczył się opiekuńczości i ostrożności. Panie są miłe, sympatyczne i z wielkim sercem do dzieci. Jak jest jakiś problem to omawiają go nabieżąco. Od roku dzieci uczyły się czytania matodą Glena Domana, która ma zapobiegać dyslekcji i dysortografii, a w rodzinie mojego męża jest to problem dziedziczny. Nie ma tam problemu z dietą np dla alergika, zawsze jest dostosowana do wymogów dziecka, zgodna z zaleceniami lekarza prowadzącego.