Pani doktor badała mi tarczycę-badania TSH, Ft4, oraz usg tarczycy. Mimo, ze wyniki były jak najbardziej prawidłowe-sama skończyłam studia medyczne, moja mama i brat są lekarzami, pani doktor kazała mi brać Eutyrox nie wiadomo po co...Co się okazało, ze moje dwie koleżanki które do niej chodziły też miały ten lek tak ot poprostu przepisany bez uzasadnionej przyczyny. Usłyszałam, że moja tarczyca jest poprostu na usg za mała i tyle(wielkość na opisie radiologicznym- w normie) Byłam również po usunięciu torbieli endometrialnej z jajnika, była duża i straciłam znaczną część jajnika. Pani doktor jak zobaczyła stan po zabiegu na usg stwierdziła, że odrazu najlepiej jeśli chcę zajść w ciążę mam iść na in vitro bo nie ma sensu się stresować i próbować naturalnie jak nic z tego nie wyjdzie. Moja córeczka została poczęta naturalnie odrazu za pierwszą próbą:) Dobrze, że mam zdrowy rozsądek i nie przejęłam się sugestiami pani doktor.