Około dwa tygodnie temu poważnie skaleczyłam palec o żelazo. Strasznie zaczeło się babrać. Na szczęście koleżanka poleciła mi Pana Mariusza. Dostałam namiary, zadzwoniłam i opowiedziałam o problemie. Pan Mariusz przyjął mnie od razu między swoimi pacjętami. Zaproponował przystawienie pijawek. W pierwszym momęcie byłam wystraszona, nigdy z tego rodzaju zabiegów nie kożystałam. Zabieg miałam z rana, a już pod wieczór czułam poprawę. Palec nie bolał już tar bardzo i zmienił się kolor na naturalny. Byłam naprawdę w szoku. Miałam jeszcze dwa takie zabiegi i mogę powiedzieć, że palec zagoił się w 100 %. Naprawdę polecam.”