Do Monte trafiłem przypadkiem chciałem ze Świętojańskiej dojść do teatru. Cieszę się, że skręciłem wcześniej niż zwykle, przechodząc zaciekawiła mnie wycięta dynia tak klimatycznie na halloween. Gdy wszedłem zostałem miło przywitany i powiedziano mi, że dzisiaj jest do zamówienia zupa z dyni. Zamówiłem i była pyszna, nigdy nie jadłem zupy z dyni chyba będę musiał częściej ją zamawiać. Obsługa sympatyczna i wesoła. Warto zajść.