Potrawy dowożone "w kratkę", zero kontaktu każdy numer telefonu 24/7 zajęty, a jak już jest sygnał odrzuca się sie połączenie. Na mailach też bez odzewu, więc nie ma co liczyć na szybkie zaakceptowanie reklamacji. Na Facebooku wyświetlają i nie odpisują. Nie wiadomo kiedy trzeba jechać na zakupy, bo jedzenia nie będzie następnego dnia, a kiedy dowiozą i zakupione jedzenie się zmarnuje. Co z tego, że tanio, jak i tak nie dostaje się zamówienia. Nie chcesz się denerwować? Nie kupuj, bo i tak stracisz pieniądze, a skontaktowanie się z firmą graniczy z cudem (od tygodnia próbuję i nic). Więcej info na grupie na Facebooku FitBoxy gdzie moje zamówienie, gdzie potencjalni zamawiający mogą zaobserwować, że mój przypadek nie jest pojedynczy.