Nic smacznego
Byłam razem z mężem z nadzieją, że trafimy na coś pysznego. Byliśmy naprawdę głodni po wyciecze po Gdańsku. Pierwsze co zobaczyłam to cukierkowata słodycz lokalu, która bardziej nas odrzuciła niż zachęciła. Wystrój dla dzieci w wieku przedszkolnym i niżej. Zamówiliśmy z mężem naleśnika w sosie bolońskim oraz zapiekane mielone w sosie chili. Pierwszego naleśnika nie dało się zjeść z powodu gumowatego ciasta, które było tak straszne, że zostawiłam większość tego cuda. Drugi naleśnik był zapiekany w sosie pomidorowym więc zmiękczył ciasto jednak nie można było go zjeść z powodu strasznego naczynia w którym jest on podawany. Wydaje mi się, że właściciel nie zainteresował się nawet czy takie podawanie jest dobre czy nie. W sosach czuć sztuczność słoików. Jesteśmy z mężem wyczuleni na takie "jedzenie z słoiczków". Ogólnie nic smacznego. Ceny wysokie jakość naprawdę słaba. Nie polecam