Nie idę na wybory! Kto jescze?

Nie idę na wybory i postanowiłem się podzielić z wami tą informacją.
Zwyczajnie po przejrzeniu list wyborczych i kandydatów, nie ma ugrupowania, ani kandydata na którego mógłbym oddać głos z czystym sumieniem.

Mam dość wybierania mniejszego zła!*

Mam również nadzieję, że frekwencja będzie jak najniższa. A co za tym idzie, legitymacja wyłonionej władzy również będzie jak najmniejsza!**

Zachęcam do dyskusji. Proszę tylko nie podawajcie banalnych
(i głoszonych przez mainstreamowe media i populistycznych polityków) frazesów typu:
- "głosowanie to obywatelskie obowiązek" głosowanie to prawo, z którego można skorzystać lub nie; nie pójście na wybory jest również wyborem, wg mniej bardziej sensownym niż głosowanie wbrew sobie
- "kto nie głosuje, ten nie może późnieij krytykować" - w ustach polityków brzmi to, co najmniej bezczelnie; prawo do krytyki polityków bierze się ze sprawowanej przez nich funkcji i wybory nie maja tu nic do rzeczy

....

* "mniejsze zło" to nie to samo, co "większe dobro"; wybór większego dobra byłby wtedy, gdyby co najmniej dwóch kandydatów spełniało moje oczekiwania.
** frekwencja wyborcza w demokracji jest pewną wartością, pod warunkiem jednak, że jest sczera, tj. wynika z realnego i ugruntowanego przekonania ludzi, że należy iść na wybory; frekwencja nabijana na siłę, np. reklamami telewizyjnym, nawoływaniem celebrytów, tanimi hasłami - to niestety fałszowanie rzeczywistości.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 6

Re: Nie idę na wybory! Kto jescze?

Niezależni? Proszę Cię...ich "niezależność" zniknie po przekroczeniu progu budynku sejmu:)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: Nie idę na wybory! Kto jescze?

Halewicz ty i twoj swiat

w twojej wizji przestaly istniec partie polityczne i komitety wyorcze

roznica polega na tym tylko, ze oprocz partyjnych kandydatow dostana sie tez niezaleni

i niezapominaj o progach wyborczych!!
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Nie idę na wybory! Kto jescze?

Jednomandatowe okręgi...to byłby dopiero chaos:)
Załóżmy, że wchodzi do sejmu 400+ jednomandatowych posłów. Żaden z nich nie zna pozostałych, każdy reprezentuje inne interesy lokalne, każdy ma swoje przekonania - i teraz to gremium 400+ poglądów na świat ma podejmować decyzje :)))) Kłótnie trwałyby latami.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3

Re: Nie idę na wybory! Kto jescze?

rock nie ten dział
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: Nie idę na wybory! Kto jescze?

No tak. Bo gdy mamy prawo wyboru to nie podejmujemy się go. A później narzekamy na władzę i na to co się dzieje w Polsce.
Owszem masz prawo nie pójść na wybory. Marnotrawstwo głosu – Twoja sprawa.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: Nie idę na wybory! Kto jescze?

hm.. to może z Tobą pogrzeszę ? :P
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Nie idę na wybory! Kto jescze?

niestety tak to wyglada...

a istna bajka jest emerytura poselska;)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Nie idę na wybory! Kto jescze?

no cóż... ja jako konserwatywny liberał stawiam na ewolucje i nawet jesli lata maja jeszcze minac, to sadze ze stoponiowo powinnismy zwikszac poziom swiadomosci spolecznej

wszystkie rewolucje

i pomysly a la szalejaca malpa z brzytwa do mnie nie trafiaja
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Nie idę na wybory! Kto jescze?

> problem nie tkwi w kwocie a w celu, ktory chcesz osiagnac, czyli zeby wybor byl przemyslany i swiadomy (a zakladasz, ze jak ktos placi to premysli wybor)...

Nawet jeśli wybór będzie głupi, to będzie to jakis wybór.
Ludzie, którzy nie wiedza na kogo głosować, nie interesują się w ogóle polityka itp.. po prostu nie pójdą na wybory i tyle.

> platna wybory to tylko jakas kuriozalna proteza

Całkowicie się zgadzam. Zaletą tej protezy jest fakt, że można ją wprowadzić natychmiast.
Natomiast "szeroko rozumiana edukacja spoleczenstwa, budowa spoleczenstwa obywatelskiego" trwa latami i nie musi odnosić widocznych skutków, szczególnie, jeśli głównym źródłem edukacji jest telewizor, reprezentujący jedna tylko opcję polityczną, bez wzgledu na wybór kanału (poza chyba TV TRWAM - chyba, bo nie mam i nie ogladam :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Nie idę na wybory! Kto jescze?

Nie wierzę w żadne deklaracje polityków. Napieralskiego to również dotyczy. Dla higieny psychicznej przestałam słuchać tych bzdur, czytać je i oglądać. Nie obchodzi mnie to, co mają do powiedzenia kandydaci do wygodnego życia i nicnierobienia za pieniądze podatnika. Są gotowi powiedzieć wszystko, byleby tylko dorwać się do władzy albo nie stracić stołka.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Nie idę na wybory! Kto jescze?

> parlament to przekroj spoleczenstwa,

Większość ludzi, którzy wiedzą na kogo głosują i dlaczego, wybiera ludzi nie taki jak oni sami, tylko - w ich mniemaniu - lepszych od siebie.
Gdyby parlament miał reprezentowac przekrój społeczeństwa, wybory byłyby zbędne. Wystarczyłoby wylosować 460 Polaków. Sądzę, że nikt by nie odmówił, gdyby go wylosowano na parlamentarzystę :)

> wiec nawet zuliki moga miec swoja reprezentacje.

Ci akurat w parlamencie mają znaczną nadreprezentację :)
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Nie idę na wybory! Kto jescze?

jedyny sensowny argument za pójściem na wybory, to taki, że jak się nie pójdzie to inni wybiorą za nas

tutaj mozna wymienic rozne grupy i zadac pytanie np.
czy o losach kraju maja decydowac np. mohery, alkoholicy, złodzieje itd

...

jezeli sie nie idzie na wybory, to trezba sie pogodzic z tym, ze inni za nas wybiora - jednak w obecnej sytuacji ta swiadomosc nie powoduje zadnego dyskomfortu bo z gory jest jasne, ze beda 4 moze 5 ugrupowan w parlamencie, ktore nic nowego nie wniosa... wiec wynik jest nieistotny

natomiast dramatycznie niska frekwencja powinna byc jasnym sygnałem i bodzcem, np. do storzenia jednomandatowych okregow do sejmu albo do zmian w finansowaniu partii politycznych
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Nie idę na wybory! Kto jescze?

@Halewicz
przeczytaj art. 62 konstytucji RP

jest tam mowa o PRAWIE wybierania,

"bojkot" wyborow to decyzja o skorzytanie z tego prawa, a jezeli ma on jeszcze motywacje POLITYCZNA - wyrazenie sprzeciwu!

to jest to jak najbardziej POSTAWA OBYWATELSKA

...
przemysl jeszcze to:
skoro za dojrzałe i obywatelskie uznac nalezy zachowania łamiace prawo, takie jak: obywatelskie nieposluszenstwo czy przestepstwa polityczne (w systemach niedemokratycznych), to tym bardziej za obywatelski i dojrzały akt nalezy uznac działania w pełni legalne, które mają podobną intencje i odnoszą podobny skutek - SKUTEK TO SPRZECIW wobec aktualnego stanu rzeczy!
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Nie idę na wybory! Kto jescze?

frekwencje obnizy tez swiadomy bojkot wyborow, ktory ja uprawiam

a elminowanie kogos, bo głosuje z uwagi na sam wyglad albo jest alkoholikiem?

no sorry, parlament to przekroj spoleczenstwa, wiec nawet zuliki moga miec swoja reprezentacje... tak dziala ten ustroj i trzeba to zaakceptowac

...

płatne wybory a 5 przymiotnikowe:
pojecie wyborow powszechnych jest dosc szerokie i przy elastycznej interpretacji mozna by wywiesc, ze platnosc jest ograniczeniem powszechnosci bo wprowadza sie dodatjkowy cenzus

ja bym wskazywał na art 1, 2, 4 i 62 - zwłaszcza art 62 jezeli przyjmie sie, ze ust. 1 tworzy zasade, a ust. 2 jedyne mozliwe wykluczenia
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Nie idę na wybory! Kto jescze?

tak czy siak elminujesz z wyborow wszystkich ciułaczy, ktorym niestarcza do pierwszego, ktorzy 2 krotnie musza przemyslec kazdy wydatek

...

a poza tym nawet odpałtnosc 1 zł za głosowanie
nalezy uznac za pewne dziwactwo...

bo problem nie tkwi w kwocie a w celu, ktory chcesz osiagnac, czyli zeby wybor byl przemyslany i swiadomy (a zakladasz, ze jak ktos placi to premysli wybor)...

niestety jedyna recepata jest szeroko rozumiana edukacja spoleczenstwa, budowa spoleczenstwa obywatelskiego itp

tak by ogolnie podniesc poziom kultury politycznej i kultury w ogole narodu

i tak zeby np. politycy populistyczni, czy skompromitowani nie mieli racji bytu, a na listach znajodwaly sie osoby realnie zasluzone, samorzadowcy, przedsiebiorcy, spolecznicy - rozpoznawani lokalnie, a nie partyjna sitwa

platna wybory to tylko jakas kuriozalna proteza i proba poprawiania zalozen demokracjii i w pewnym sensie z nimi sprzeczna
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Nie idę na wybory! Kto jescze?

Tak, uważam, że pieniądze/władza/zaszczyty mogą skundlić, może nie każdego, ale większość (z naciskiem na słowo większość). Spójrz na ludzi tzw. "etosu solidarnościowego" - popatrz na ich zdjęcia sprzed 20-30 lat, w porozciąganych sweterkach, w oparach "Popularnych" i herbaty z wódką dyskutowali o wolności, demokracji, zasadach, honorze...Macierewicz, Tusk, Komorowski, Kuroń, Geremek, Kaczyńscy; wszyscy przy jednym stole, w jakiejś kawalerce na Gdańskiej Zaspie. Te same cele, te same ideały. A teraz popatrz na tych samych ludzi dzisiaj - skundlili się? Pytanie retoryczne.
Tak jak napisałem powyżej, większość z nas skundliłaby się w ciągu chwili, gdyby dać nam władzę, dostęp do pieniędzy, poczucie swoistej bezkarności, poczucie "misji" do spełnienia.
Wiele razy zastanawiałem się, czy dałbym się aż tak zdeprawować władzą i zaszczytami, jak na przykład Lepper. Wiesz, wolę nie eksperymentować z sobą samym, nie prowokować złego.
Co do SLD, bo wnioskuję z Twojego postu, że optujesz za tą opcją polityczną, to dla mnie to krańcowi populiści, którzy za wszelką ceną (vide skundlenie) zrobią wszystko, aby wejść do sejmu i dojść do koryta. Chyba nie wierzysz w to, co mówi Napieralski? :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: Nie idę na wybory! Kto jescze?

Halewicz: albo ma się honor, albo nie. Uważasz, że pieniądze mogą każdego skundlić? Są politycy, którzy natychmiast odchodzą, gdy wyjdzie na jaw ich nieetyczne zachowanie. Ale nie w Polsce. My mamy w parlamencie między innymi:aferzystów, ludzi z wyrokami i osoby, które już dawno powinien zbadać psychiatra. Wielu polityków powinno już dawno wycofać się ze swojej działalności za wszystkie świństwa, które mają na koncie. Wynik wyborów: owszem w parlamencie będzie jeszcze kilka partii z ilością głosów, która nic nie zmieni albo zmieni niewiele. Czy wyobrażasz sobie, że raptem wygra SLD? W kraju, gdzie o postawieniu krzyżyka przy określonym nazwisku często decyduje ksiądz? Nie rozumiem tylko jednej rzeczy w tym kraju: obywatel ciągle dostaje po du.., afera goni aferę a ludzie milczą.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Nie idę na wybory! Kto jescze?

Oczywiście dojrzałe jest bezmyślne przeżuwanie trawy i głosowanie "Bo tak ktoś nakazał". Super.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Nie idę na wybory! Kto jescze?

Uważam, że te wybory wcale nie będą takiej jednoznaczne i do sejmu wejdą więcej niż dwie partie. Na tym polega demokracja. A obietnice? Jestem pewien, że gdybyś była/była na miejscu polityków, robiłabyś/robił dokładnie to samo. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: Nie idę na wybory! Kto jescze?

> tak sie sklada, ze jak przebywasz w jednym miejscu powyzej 3 dni to powiniennes sie zameldowac

Jest to jeden z wielu nonsensów prawnych w Polsce.
Warunkiem koniecznym do zameldowania, nawet na pobyt czasowy, jest "(..) dokument potwierdzający tytuł prawny do lokalu: umowa cywilno-prawna, decyzja administracyjna, orzeczenie sądu, wypis z księgi wieczystej lub inny dokument poświadczający tytuł prawny do lokalu"
Przepisy nic nie mówią, jak należy dokonać obowiązku zameldowania, jeśli nie dysponuje się takim dokumentem

> no i pochwal sie co wymysliles

Ja tego nie wymyśliłem. Myślę zbyt logicznie, abym mógł na to sam wpaść :)
Gotowca na tacy podała mi p. Hania z UM w Gdańsku:
Należy dopisac się do jakiegokolwiek spisu wyborców, podając jakikolwiek adres (czyli zgłosić się, że chce się głosować w konkretnym obwodzie wyborczym) a następnie wziąć zaświadczenie o prawie do głosowania (czyli zadeklarować, że się jednak w tym obwodzie nie będzie głosowało). Można to załatwić jednocześnie, przy tym samym okienku :)
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Portale randkowe (6 odpowiedzi)

Hej. Co o nich sądzicie? Czy poznaliście kogoś w ten sposób?

Jak sprawić, by nauka przedszkolaka była interesująca? (4 odpowiedzi)

Próbuję zorganizować zajęcia dla mojego dziecka, ale wydaje mi się, że szybko traci ono uwagę....

Koinonia Jan Chrzciciel Bojano wspólnota destruktywna czy.........No właśnie co? (706 odpowiedzi)

Przez roku czasu wraz z żoną uczęszczałem do domu modlitwy wspólnoty Koinonia Jan Chrzciciel z...