Nie kupiłeś - ciesz się, kupiłeś - żałuj
Kontakt z obsługą sklepu na dobrym poziomie, do momentu zakupu. Sprzedawcę poznaje się po obsłudze reklamacji. Ja dostałem odpowiedź że z powodu uszkodzeń użytkowych i naturalnego zużycia reklamacja nie jest uznana. Po miesiącu od zakupu. Wiadomości e-mail są w takich przypadkach ignorowane, dzwonić nie ma sensu a przesyłki wysyłane pocztą tradycyjną chyba od razu lądują w koszu. Sprawa trafiła do Sądu Rejonowego w Gdańsku i dopiero tam doczekałem się pozytywnego rozpatrzenia reklamacji. Zajęło to prawie rok i wiedząc to, co wiem dzisiaj, zdecydowałbym się na zakup u konkurencji. W dwóch słowach: NIE POLECAM.