Nie ma sensu
Byłam wczoraj tj. 28/12/2014. Bardzo się ucieszyłam, że po kilku super doświadczeniach z kuchnią gruzińską w najlepszej gruzińskiej restauracji w Warszawie, w końcu i w trójmieście znalazłam restaurację gruzińską prowadzoną przez rodowitych obywateli tego kraju. NIESTETY wczoraj się totalnie rozczarowałam. Pomimo super wnętrza i przemiłego Pana kelnera jedzenie było gorzej niż średnie. Mięso mielone w każdym daniu smakowało identycznie - czy było one w chinkali czy zapiekane w niby drożdzowym cieście - jeden sort dodawany do wszystkich dań, roladka z bakłażana sztuk 1 za 8 zł była masakryczna w smaku, zupa owszem była chyba najsmaczniejsza ze wszystkich dań ale czegoś tam, jednak było brak. Jak dla mnie dużo w smaku do poprawki !!!!! Szkoda a już miałam nadzieję.