Tynk odpadający po zaledwie kilku miesiącach od zamieszkania, przeciekające ściany w hali garażowej, podmoknięta podłoga w piwnicach, odpadające płytki na tarasach i balkonach, nie działające windy w hali garażowej, zawilgocone ściany w mieszkaniach na parterze to tak na szybko tylko kilka "usterek" z którymi mieszkańcy Zamiejskiej muszą się zmierzyć.
Mieliśmy urządzone już mieszkanie, a przez tydzień ekipa remontowa skuwała nam cały sufit w mieszkaniu, proszę sobie wyobrazić jaki bałagan panował i jaki w związku z tym przeżyliśmy stres. Pomijam już półtoraroczne opóźnienie w oddaniu mieszkania oraz aktu notarialnego. Proszę nie wierzyć sztucznym opiniom napisanych przez jakiegoś pracownika tego pseudodewelopera.
Nagle w czerwcu ubiegłego roku pojawiły się aż cztery z bardzo wysokimi notami, po sześciu latach od ostatniej realizacji, śmiech na sali. Jeżeli chcecie poznać prawdę, zapraszamy na Myśliwskie Tarasy w Gdyni, albo na Zamiejską w Gdańsku.