Dzięki Ci Boże za to, że mnie już tam nie ma ! 30 miesięcy spędzonych w tej szkole było jakimś wielkim nieporozumieniem. Zacznijmy od wieluuuuu minusów tegoż gimnazjum:

-system punktowy (I tutaj się muszę trochę rozpisać ponieważ jeśli przykładowo w szkole z systemem od 1 do 6 dostaniemy 1 ze sprawdzianu a następnie poprawimy na 6 to średnia z tego to 3, a w gimnazjum nr 25 jeśli ze sprawdzianu dostalibyśmy 0 a następnie poprawili na 20 to otrzymujemy średnią 10 czyli odpowiednik oceny 2)

-szkoła skrupulatnie usuwa dobrych nauczycieli takich jak: Pan Darek P. (najlepszy polonista jaki chyba kiedykolwiek istniał) czy Pan Michał G.

-szkoła trzyma nauczycieli z "doświadczeniem" o ile to tak można nazwać którzy nie potrafią niczego nauczyć przykład pani od kotków

-nauczyciele faworyzują uczniów

-brak wycieczek

-"propaganda szkolna" wiem że brzmi to trochę dziwnie ale w tym roku próbowano nam wmówić (chyba żebyśmy polecali tą szkołę) że nikt z 3 klas nie nie zdał a tu klops ! Wiem przynajmniej o 2 osobach które nie zdały

-poziom nauczania niby dobrzy że ogromny ale są pewne granice wytrzymałości psychicznej dzieci w wieku 13-16

-no i oczywiście 1/3 uczniów pali nie tylko pety

Wreszcie osoba, która pisze całą prawdę o tej szkole. Ona męczy dzieci, jeśli dzieci z podstawówki lecą na samych 6 i 5, w Gimnazjum 25 będą miały same 3 i 4... może czasami jakaś 5 się trafi. System punktowy od 0 do 20 - największa porażka jaka może być. NIE POLECAM Z CAŁEGO SERCA ;)
pozdrawiam

Zgadzam się w 100%, nie polecam szkoły absolutnie, jedyny plus to dobre obiadki, i miłe panie kucharki.

z większością się zgadzam, ale p. od kotków to fantastyczny nauczyciel i jako jedyna przekonała mnie do angielskiego i miała cierpliwość by wytłumaczyć..... no a teraz już w innej szkole i bardzo szkoda...